StoryEditor

Podkręcanie produkcyjności

Jednym z najważniejszych czynników decydujących o opłacalności produkcji świń jest użytkowość rozpłodowa loch sprowadzająca się do liczby prosiąt odsadzonych od lochy w roku oraz w ciągu jej życia.
20.07.2015., 11:07h

Zazwyczaj pracując nad poprawą produkcyjności staramy się zwiększyć liczbę prosiąt odsadzonych od lochy w ciągu roku. W przypadku nowych, wysokoprodukcyjnych macior trzeba też dążyć do zwiększania liczby prosiąt odsadzonych od lochy w ciągu jej życia, gdyż koszt zastąpienia lochy nową loszką wynosi ok. 400–500 zł.


  • Superdodatki dla loch

Często stosowaną u loszek praktyką jest flushing żywieniowy. Zazwyczaj na ok. 10–14 dni przed planowanym kryciem do diety wprowadzany dodatek mieszanki opartej o glukozę i laktozę wzbogaconej w witaminy (A, D, E), beta-karoten, kwas foliowy, składniki mineralne (Mg, Zn, Fe, Se), aminokwasy oraz substancje przeciwdziałające stanom zapalnym (np. kwas α-linolenowy). Mechanizm działania takiego dodatku wynika głównie z wpływu łatwostrawnych cukrów na zwiększenie wydzielania insuliny oraz insulinopodobnego czynnika wzrostu (IGF-1). Stymuluje to uwalnianie hormonu luteinizującego (LH) z przysadki oraz przedowulacyjny rozwój pęcherzyków jajnikowych w efekcie czego pierwiastki rodzą w miocie o 1–2 prosięta więcej.

W przypadku wieloródek efekty stosowania flushingu żywieniowego nie są tak spektakularne i niektórzy producenci nie widzą dodatkowych korzyści. Wydaje się, że brak efektów wynika często ze zbyt krótkiego podawania pasz flushingowych tj. od odsadzenia loch do pokrycia. W przeprowadzonych badaniach dekstroza z laktozą była podawana lochom karmiących przez ostatnie 10 dni laktacji i po odsadzeniu prosiąt do pokrycia. Wpłynęło to na poprawę liczby urodzonych prosiąt, a przy tym zamiast spadku nastąpiło zwiększenie średniej masy ciała prosiąt. Wydaje się, że zastosowanie u wysokoplennych loch takiego postępowania prowadzi także do poprawy jakości oocytów, co przełożyło się na wyrównanie mas urodzeniowych prosiąt. Jak wykazano uzyskana poprawa przekłada się na niższe o 3,5% padnięcia prosiąt w trakcie 3 pierwszych dni życia. Jednocześnie trzeba podkreślić, że takiej poprawy użytkowości rozpłodowej loch nie odnotowano w przypadku podawania paszy flushingowej krócej tj. od odsadzenia do pokrycia.

Mechanizm działania flushingu (Zięcik, 2008):

 

  • Włókno dla loch

Zwłaszcza w okresie prośności ważnym jest dostarczenie lochom odpowiedniej ilości włókna w dawce pokarmowej. Jest to istotne z kilku względów:
– Przy małej dawce mieszanki o niskim poziomie włókna lochy będą odczuwały głód objawiający się niepokojem i agresją. W efekcie czego dochodzi często do zamierania zarodków i poronień. Odpowiedni zaś poziom włókna w dawce pokarmowej zapewni lochom uczucie sytości, co przeciwdziała walkom w kojcu i umożliwia prawidłowe zagnieżdżenie zarodków;
– U loch włókno podlega trawieniu bakteryjnemu w jelicie grubym w wyniku tego tworzą się lotne kwasy tłuszczowe mogące pokryć do 20-30% zapotrzebowania maciory na energię;
– Pobierane w trakcie ciąży włókno „rozpycha” przewód pokarmowy lochy przygotowując go do pobierania większej ilości paszy w trakcie laktacji.

By uzyskać wszystkie korzyści związane z dobroczynnym wpływem włókna na produkcyjność loch nie wystarczy oprzeć bilansowania mieszanek na najbardziej popularnym składniku, jakim jest włókno surowe. Trzeba zwrócić uwagę na wodochłonność, zdolność pęcznienia, zawartość polisacharydów nie skrobiowych, frakcji nierozpuszczalnej w wodzie i słabych roztworach zasadowych czy też na włókno ulegające fermentacji bakteryjnej. Warto pamiętać, że tradycyjne surowce włókniste jak słoma, otręby pszenne czy owies niosą z sobą duże zagrożenie wprowadzenia do mieszanki mikotoksyn i także z tego względu sugeruje się ograniczenie udziału tych surowców w mieszankach.

  • Wielonienasycone kwasy tłuszczowe

W ostatnim czasie dużą uwagę zarówno w diecie ludzi jak i zwierząt przykłada się do stosunku kwasów z rodziny omega 6 do omega 3. Jak wynika z przeprowadzonych badań w zależności od stosunku tych rodzin kwasów tłuszczowych powstające w organizmie metabolity mają działanie pro-zapalne w przypadku wysokiego udziału kwasów z rodziny omega-6 lub odwrotnie przeciwdziałają stanom zapalnym przy zwiększeniu udziału wielonienasyconych kwasów tłuszczowych (WNKT) z rodziny omega-3, a szczególnie zwiększeniu ilości kwasu α-linolenowego.

W badaniach wykazano, że lochy otrzymujące dodatek kwasów z rodziny omega 3 w czasie laktacji oraz w trakcie pierwszych 4 tygodni ciąży rodziły więcej prosiąt w miotach. Prosięta takie przyrastały szybciej, a w surowicy krwi pobranej od nich stwierdzono wzrost koncentracji immunoglobulin. Wynika to z faktu oddziaływania kwasów tłuszczowych, gdyż skład tłuszczu dostarczonego w paszy lochom odpowiada składowi tłuszczu mleka, a zwłaszcza siary wytwarzanej przez maciory. Stosując w żywieniu loch mieszanki o wysokiej zawartości tłuszczów bogatych w nienasycone kwasy tłuszczowe, zwłaszcza n-3 trzeba pamiętać o ich dużej podatności na procesy jełczenia. Z tego względu stosowane oleje powinny być zabezpieczone przed procesami oksydacji poprzez dodatek odpowiednich przeciwutleniaczy.   

Podsumowując można stwierdzić, że dla uzyskania wysokiej produkcyjności loch oprócz prawidłowego zarządzania i środowiska istotnym jest żywienie. Stosowany program żywienia powinien uwzględniać nie tylko optymalizację zawartości składników pokarmowych, ale także dobór materiałów i dodatków paszowych zależnie od rasy, kondycji macior, kolejnej laktacji, liczby urodzonych i odchowywanych prosiąt, warunków środowiskowych oraz statusu zdrowotnego.

prof. Daniel Korniewicz

Więcej o wspomaganiu produkcyjności loch poprzez żywienie przeczytacie Państwo w najnowszym, sierpniowym wydaniu „top świnie”.

Nie masz jeszcze prenumeraty? Możesz ją zamówić teraz korzystając z tego Formularza.
Top Agrar
Autor Artykułu:Top Agrar
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
20. kwiecień 2024 07:50