StoryEditor

Gdzie są następcy?

Nasze dzieci - przyszli następcy, jak chcielibyśmy je widzieć nie zawsza podążają drogą, jaką im sami wyznaczymy, więc jak sprawić, by rolnictwo stało się ich pasją...
21.07.2015., 14:07h

Czy można wychować następcę?
Czy możemy kierować wychowaniem dziecka, by przejęło po nas rodzinny biznes?
Jaka jest przyszłość rodzinnych gospodarstw w obliczu trudnej sytuacji w rolnictwie?

Te i wiele innych pytań nasuwają się rodzicom, kiedy na świecie pojawiają się nowi członkowie rodziny. Wychuchane i kochane dzieci, które chcąc naśladowac każdy ruch swoich rodziców, garną się do pomocy i angażowania w sprawy gospodarstwa. Niezwykle cieszy rodziców, kiedy przyszli następcy pierwszy raz samodzielnie poprowadzą traktor, samodzielnie wykonają pracę.

Zdarza się jednak, że wraz z upływem czasu i rozwojem dzieci, ich zainteresowania rolnicze zaczynają ustępować miejsca własnym, często nie związanym z rolnictwem aktywnościom. To wtedy zadajemy sobie pytabnie co dalej? Jaka będzie przyszłość przekazywanego z pokolenia na pokolenie rodzinnego gospodarstwa. Z drugiej strony, czy możemy oczekiwać od naszych dzieci, że nasze pasje stana się ich pasjami? a co, jeśli prowadzenie przez nas gospodarstwa nie jest wynikiem naszych rolniczych pasji, lecz rodzinnych powinności?

To wiele pytań, a na nie wszystkie staralismy się odpowiedzieć w rozmowie z naszymi Czytelnikami, których dzieci też różnie podchodzą do tematu rolnictwa. Skierowalismy je też do specjalisty w dziedzinie psychologii dziecięcej, by zapytać, czy jest złoty środek na wychowanie następcy?

Tego wszystkiego dowiedzieć się można z artykułu, jaki w najnowszym numerze "top agrar Polska" ukazał się w dziale "Dom i rodzina".
ec

Nie masz jeszcze prenumeraty? Zamów ją TUTAJ

 

Ewelina Cisłak
Autor Artykułu:Ewelina Cisłak

redaktor „top agrar Polska”, specjalistka w zakresie tematyki domu i rodziny.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
20. kwiecień 2024 11:45