StoryEditor

Omacnica nalatuje na kukurydzę!

Zaczął się wylot motyli omacnicy. Jest do najlepszy moment na rozpoczęcie walki biologicznej z tym szkodnikiem polegającej na wykładaniu zawieszek zawierających kruszynka – błonkówkę będącą naturalnym wrogiem omacnicy prosowianki.
03.07.2015., 15:07h

Po wylocie samice składają jaja w złoża po około 30 sztuk, najczęściej na spodniej stronie liści, ale także na górnej stronie. Złóż należy szukać na liściach w bezpośrednim sąsiedztwie kolb. Po upływie około tygodnia z jaj wylęgają się larwy. W naszych warunkach klimatycznych najczęściej ma to miejsce w 2 i 3 dekadzie lipca. Larwy szybko wgryzają się do łodyg, pod pochwy liściowe oraz do zawiązujących się kolb. Moment od ich wylęgu do wgryzania się w roślinę jest najlepszy na ich zwalczanie chemiczne. Zabieg należy wykonać po upływie 5 dni od stwierdzenia 6–8 złóż jaj/100 roślin. Niestety w czasie kiedy jest ona najbardziej skuteczny kukurydza osiąga wysokość przekraczającą nawet 2 metry. Bez większych uszkodzeń ochronić ją zatem można tylko przy pomocy opryskiwaczy samojezdnych z dużym prześwitem (w praktyce wystarcza 140 cm).

Rynek oferuje 11 produktów zarejestrowanych do zwalczania omacnicy. Większość z nich opartych jest o lambda-cyhalotrynę (Arkan 050, Karate 2,5 WG, Karate Zeon 050 CS, LambdaCe 050 CS, Sparviero, Wojownik 050 CS), co jest jednocześnie najtańszym rozwiązaniem. Preparaty te jednak dla skuteczności działania muszą mieć kontakt ze szkodnikiem w momencie zabiegu. gdyż na roślinie działają powierzchniowo.

Droższe rozwiązania (np. Proteus 110 OD – tiachlopryd i deltmetryna, Steward 30 WG, Rumo 30 WG, Sakarb 30 WG – indoksakarb) mają działanie systemiczne w roślinie, co oznacza niszczenie larw, które zdążyły już wgryźć się do rośliny.
mw

Fot. Czekała

Top Agrar
Autor Artykułu:Top Agrar
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
23. kwiecień 2024 13:01