StoryEditor

Choroba bananowa

Brzmi egzotycznie? A jednak choroba bananowa niekiedy zagląda do polskich chlewni.  Sprawdź, czym jest i jak ją rozpoznać.  
19.07.2019., 11:07h

Nagle pojawiające się problemy w poruszaniu się zwierząt, sztywny i bolesny chód i charakterystycznie wygięty w górę grzbiet – to zdaniem lek. wet. Renaty Szeretuchy z lecznicy w Czyżewie w woj. podlaskim, najbardziej spektakularne objawy schorzenia o obco brzmiącej nazwie – choroba bananowa.

Choroba bananowa nie jest zbyt często diagnozowana w produkcji, dlatego tym bardziej należy wyczulić producentów na problem, który może się pojawić znienacka.

– Istotą choroby są czynniki prowadzące do wytworzenia dużej ilości wolnych rodników, powstające m.in. w wyniku stresu oraz wykorzystywania do produkcji pasz niewłaściwie przechowywanego tłuszczu, a także niedobory witaminy E i selenu, naturalnych antyoksydantów. Prowadzi to do zwyrodnienia mięśni m.in. grzbietu i do łukowatego niczym banan wygięcia kręgosłupa świń i charakterystycznej dla tej choroby pozycji – opisuje lekarka.

Jej zdaniem upośledzone procesy metaboliczne prowadzą do „objadania” świń z witaminy E oraz z selenu, które są niezbędne w procesach utleniania tkankowego. Za taki stan rzeczy możemy obwiniać udział  w paszach źle przechowywanych tłuszczów i czynniki stresotwórcze. Lekarka uważa, że  prowadzi to do wtórnych niedoborów. Witamina E jest jedną z czterech rozpuszczalnych w tłuszczach, dlatego za wystąpienie choroby bananowej może odpowiadać tłuszcz złej jakości wykorzystany do produkcji pasz.

W sierpniowym wydaniu "top świnie" piszemy więcej o chorobie bananowej. Znajdziesz tam również schemat postępowania w przypadku pojawienia się tej jednostki chorobowej w Twojej chlewni. Zapraszamy do lektury. 

 

Anna Kurek
Autor Artykułu:Anna Kurek

redaktor „top agrar Polska”, zootechnik, specjalistka w zakresie hodowli trzody chlewnej.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
24. kwiecień 2024 00:51