StoryEditor

ASF idzie na zachód. Niemcy boją się konsekwencji

Ludzie, a właściwie ich postępowanie i lekceważenie procedur, stwarzają duże ryzyko rozprzestrzenienia się wirusa afrykańskiego pomoru świń (ASF) z Europy Wschodniej do Środkowej. Wirus przesuwa się na zachód. Nic dziwnego, że Niemcy boją się przeniesienia choroby na ich tereny.
26.06.2015., 14:06h

Echo pojawiających się cały czas nowych ognisk ASF w Europie Wschodniej (na Łotwie, Litwie i Białorusi) niepokoi niemieckie organizacje producentów trzody chlewnej. Jeśli faktycznie ASF pojawiłaby się w granicach naszego nadodrzańskiego sąsiada, to konsekwencje mogłyby być dużo poważniejsze niż w krajach nadbałtyckich, ponieważ w niemieckich lasach żyje liczniejsza populacja dzików niż choćby w Polsce. Jakby na to nie spojrzeć, ASF coraz bardziej przesuwa się w kierunku zachodnim. Władze weterynaryjne w Niemczech apelują do rolników, weterynarzy i myśliwych o zachowanie szczególnej ostrożności, by zapobiec wystąpieniu wirusa w Niemczech.

Do tej pory najwięcej ognisk choroby odnotowano na Łotwie, głównie u dzików (około 320 przypadków). Ponadto w połowie czerwca br. zanotowano tam także pierwszy w tym roku przypadek ASF u świń domowych. Wirus sieje spustoszenie nie tylko tam, ale także w Polsce, na Litwie i w Estonii, a także w Rosji, Gruzji, Armenii, na Ukrainie i Białorusi.  ag

Źródło:FAMMU/FAPA

Aleksandra Galus
Autor Artykułu:Aleksandra Galus

redaktor, specjalista ds. automatyzacji treści

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
25. kwiecień 2024 18:15