StoryEditor

Czarne chmury nad polskim rolnictwem? Opozycja zapowiada nadejście armagedonu

Platforma Obywatelska mówi, że nad polską wieś nadciąga armagedon i żąda wprowadzenia  stanu wyjątkowego na terenie całego kraju. Mowa oczywiście o rozprzestrzeniającej się epidemii afrykańskiego pomoru świń oraz związanych z tym nowych zasadach bioasekuracji.
15.02.2018., 11:02h
Na wczorajszej konferencji prasowej gówna partia opozycyjna przedstawiła czarny scenariusz jaki rysuje się przed polskimi rolnikami.

– Właśnie zaczyna się armagedon dla polskiej wsi. Epidemia afrykańskiego pomoru świń stała się faktem. Od dwóch lat rozprzestrzenia się ten wirus w całym kraju. Państwo PiS zawiodło, minister Jurgiel zawiódł. Rząd PiS zmarnował 2 lata, 27 miesięcy nieskutecznej walki – powiedziała posłanka Dorota Niedziela, wiceprzewodnicząca Sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Koszty walki z ASF

Posłowie Platformy Obywatelskiej zwrócili także uwagę, że nowe, obowiązkowe dla wszystkich zasady bioasekuracji będą się wiązać dla rolników ze sporymi wydatkami na dodatkowe  zabezpieczenie gospodarstw. Tymczasem za walkę z afrykańskim pomorem świń powinno zapłacić państwo, gdyż jest to choroba zakaźna zwalczana z urzędu. Jednocześnie wprowadzanie w życie zasad bioasekuracji będzie wiązało się z zamknięciem wielu gospodarstw utrzymujących trzodę chlewną.

– PiS zmarnował dwa lata. A teraz przedstawia program bioasekuracji, w którym przewiduje się zabicie 2 milionów sztuk świń i zamknięcie kilkudziesięciu tysięcy gospodarstw rolnych. Bez żadnej pomocy, bo minister Jurgiel nie przygotował żadnych programów pomocowych – tłumaczyła posłanka Niedziela.

Masowe kontrole

Opozycja zwróciła również uwagę, że wprowadzenia zasad bioasekuracji będzie wiązało się z przeprowadzeniem 450 tys. kontroli. To inspekcja Weterynaryjna ma wprowadzić nowe zasady w życie oraz wydać decyzję o tym co trzeba poprawić w gospodarstwach lub nakazać zaprzestanie produkcji. 

– Służby weterynaryjne nie są przygotowane do zwalczania ASF. Brakuje lekarzy weterynarii, brakuje pieniędzy na godziwe wynagrodzenie tych ludzi, służb, które będą dźwigały na swoich barkach ten ciężar. A pracownicy tych służb uciekają do prywatnej praktyki – powiedział poseł Zbigniew Ajchler z PO.

Żądania opozycji

W związku z tym Platforma Obywatelska wezwała premiera Mateusza Morawickiego RP do ogłoszenia stanu klęski żywiołowej na terenie całego kraju oraz utworzenia Specjalnego Funduszu Klęskowego do Walki z ASF. Ma to pozwolić na realną walkę z epidemią, wypłatę godnych odszkodowań dla rolników, kadrowe i techniczne wzmocnienie służb weterynaryjnych, zwiększony odstrzał dzików oraz realną ochronę gospodarstw rodzinnych za państwowe środki przed wirusem. Opozycja zażądała również objęcie przez premiera Mateusza Morawieckiego specjalnym nadzorem działań ministra Krzysztofa Jurgiela w walce z ASF.

Będą rekompensaty!

Wczoraj ministerstwo rolnictwa wydało komunikat, w którym potwierdziło, że zasady bioasekuracji zaczną obowiązywać od 28 lutego. Jednocześnie zapewniono, że producenci świń, którzy otrzymają decyzję powiatowego lekarza weterynarii o zakazie chowu świń z powodu niemożliwości spełnienia wymogów bioasekuracji, będą mogli starać się o pomoc finansową w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w związku z utraconymi dochodami z tytułu prowadzenia produkcji świń.

Pomoc będzie związana z ilością świń hodowanych w gospodarstwie w 2017 r., ale będzie przysługiwała do ilości nie większej niż 50 sztuk. Wysokość pomocy - to stawka 0,36 zł za każdy dzień od jednej sztuki świni. Rekompensata będzie wypłacana w okresie obowiązywania zakazu utrzymywania świń lecz nie dłużej niż trzy lata.   wk

Fot. Pixabay
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
25. kwiecień 2024 14:52