Reklama zniknie za 11 sekund

Jesteś w strefie Premium
Strona główna>Artykuły>Świnie>Afrykański pomór świń (ASF)>

Lubelska Izba Rolnicza o skupie żywca ze stref zapowietrzonych ASF

Obrazek

Zarząd Lubelskiej Izby Rolniczej stanowczo sprzeciwia się  praktykom, jakie są prowadzone przez rzeźnie i podmioty skupujące drób ze stref zapowietrzonych ASF i wirusem ptasiej grypy.

Andrzej Sawa19 lutego 2020, 15:04
Zdaniem samorządu dbają one jedynie o własne doraźne korzyści, mając możliwość zakupu surowca ze strefy, proponują rolnikom znacznie niższe ceny, a czasem odmawiają skupu zdrowych i pełnowartościowych zwierząt, mimo świadectw zdrowia wydanych na nie przez służby weterynaryjne.

Hodowcy drobiu i trzody liczą straty, ich trudna sytuacja może spowodować bankructwa gospodarstw. Zostali bowiem na łasce zakładu, który dyktuje warunki skupu, a każdy dzień zwłoki generuje dodatkowe koszty. W ten sposób rolnik zmuszony jest do sprzedaży żywca po niższych cenach niż rynkowe.

– Producenci żywca wieprzowego ze strefy sprzedają go taniej o ponad złotówkę. Dostają za niego od 4,80 do 5,50 za 1 kg, tymczasem poza strefą kosztuje on od 6 do 6,5 zł – informuje Antoni Skura, wiceprezes LIR. Podkreśla, że jeszcze gorzej mają producenci drobiu. Bywa, że na umówiony na konkretny dzień odbiór, np. indyków, wcale nie pojawia się odbiorca.

Dlatego zarząd LIR proponuje, aby skupem i ubojem zdrowych zwierząt pochodzących z zapowietrzonych stref zajęła się ubojnia, w którym udziały miał Skarb Państwa – holding zakładów ubojowych. SP decydowałby też o uruchomieniu ewentualnych skupów interwencyjnych. – To nieprawda, że państwowa spółka padłaby w konkurencji z prywatnymi ubojniami. Kilkanaście lat temu, gdy powstawała Krajowa Spółka Cukrowa też padały takie zarzuty. Tymczasem radzi sobie na rynku. Warunkiem gwarancji utrzymania się na rynku państwowej ubojni jest zatrudnienie w niej fachowców z mięsnej branży, a nie urzędników – uważa wiceprezes.

Dlatego zarząd LIR nosi o przyspieszenie prac nad powstaniem państwowej ubojni, której budowę obiecał jeszcze w 2018 r. Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa i rozwoju wsi.
as


Picture of the author
Autor Artykułu:Andrzej Sawa
Pozostałe artykuły tego autora

Ważne Tematy

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)