Jesteś w strefie Premium
Unijni audytorzy: Natychmiast wzmocnić Inspekcję Weterynaryjną!
Natychmiastowe wzmocnienie Inspekcji Weterynaryjnej to główne zalecenie unijnego audytu, który w piątek zakończył się w Polsce. Kontrolerzy zwrócili także uwagę na potrzebę poprawy sytuacji w systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt.
Wizyta unijnych audytorów była zaplanowana już dawno i początkowo miała dotyczyć tylko sektora drobiu. Jednak po aferze z nielegalnym ubojem bydła Bruksela zdecydowała się na jej rozszerzenie o rynek wołowiny.
W ostatni piątek w Głównym Inspektoracie Weterynarii odbyło się spotkanie podsumowujące 2 tygodniową kontrolę.
– Wnioski płynące od unijnych inspektorów, które prosili przekazać do ministra były takie, że należy wzmocnić Inspekcje Weterynaryjną. Dać dobre pieniądze ludziom, żeby chcieli pracować - mówiła w sobotę w Łodzi na Kongresie Praktyki Weterynaryjnej "Vetforum" zastępca Głównego Lekarza Weterynarii Katarzyna Piskorz.
Unijni inspektorzy zwrócili uwagę na duża ilość wakatów w Inspekcji Weterynaryjnej będące efektem niskich pensji oraz odchodzenia lekarzy weterynarii z pracy. Zakwestionowano również pełną skuteczność systemu Identyfikacji i Rejestracji Zwierząt, do którego nie zawsze na czas rolnicy zgłaszają fakt sprzedaży lub ubicia zwierzęcia. Dyskutowano także nad rządowym pomysłem tzw. etatyzacji wyznaczonych urzędowych lekarzy weterynarii.
- Likwidacja całkowicie wyznaczonych lekarzy weterynarii nie przyniesie tego efektu o którym im (MRiRW) chodzi, a który leży u podstaw tej sytuacji w Inspekcji. Nie chodzi o to, aby komuś odbierać to co ma, tylko raczej chodzi aby docenić innych i podnieść zarobki pracowników Inspekcji Weterynaryjnej. Wzmocnić najpierw u źródła u podstaw jednostki Inspekcji Weterynaryjnej tak, aby oni mogli poczuć się docenieni. Bez wzmocnienia tego trzonu czyli Inspekcji Weterynaryjnej nic nie dadzą inne zmiany przepisów. To zostało wczoraj bardzo wyraźnie wyartykułowane - mówiła zastępca Głównego Lekarza Weterynarii Katarzyna Piskorz.
Unijni audytorzy po powrocie do Brukseli przygotowują oficjalny raport z zaleceniami, który zostanie przesłany do Warszawy.
wk
W ostatni piątek w Głównym Inspektoracie Weterynarii odbyło się spotkanie podsumowujące 2 tygodniową kontrolę.
– Wnioski płynące od unijnych inspektorów, które prosili przekazać do ministra były takie, że należy wzmocnić Inspekcje Weterynaryjną. Dać dobre pieniądze ludziom, żeby chcieli pracować - mówiła w sobotę w Łodzi na Kongresie Praktyki Weterynaryjnej "Vetforum" zastępca Głównego Lekarza Weterynarii Katarzyna Piskorz.
Unijni inspektorzy zwrócili uwagę na duża ilość wakatów w Inspekcji Weterynaryjnej będące efektem niskich pensji oraz odchodzenia lekarzy weterynarii z pracy. Zakwestionowano również pełną skuteczność systemu Identyfikacji i Rejestracji Zwierząt, do którego nie zawsze na czas rolnicy zgłaszają fakt sprzedaży lub ubicia zwierzęcia. Dyskutowano także nad rządowym pomysłem tzw. etatyzacji wyznaczonych urzędowych lekarzy weterynarii.
- Likwidacja całkowicie wyznaczonych lekarzy weterynarii nie przyniesie tego efektu o którym im (MRiRW) chodzi, a który leży u podstaw tej sytuacji w Inspekcji. Nie chodzi o to, aby komuś odbierać to co ma, tylko raczej chodzi aby docenić innych i podnieść zarobki pracowników Inspekcji Weterynaryjnej. Wzmocnić najpierw u źródła u podstaw jednostki Inspekcji Weterynaryjnej tak, aby oni mogli poczuć się docenieni. Bez wzmocnienia tego trzonu czyli Inspekcji Weterynaryjnej nic nie dadzą inne zmiany przepisów. To zostało wczoraj bardzo wyraźnie wyartykułowane - mówiła zastępca Głównego Lekarza Weterynarii Katarzyna Piskorz.
Unijni audytorzy po powrocie do Brukseli przygotowują oficjalny raport z zaleceniami, który zostanie przesłany do Warszawy.
wk
Przeczytaj również
afera wołowaGlówny Lekarz WeterynariiInspekcja WeterynaryjnaKomisja Europejskakontrolaprotest weterynarzyweterynarz