StoryEditor

Grypa świń dużo kosztuje

W USA grypa świń jest chorobą, przeciw której szczepienia profilaktyczne są na fermach niemal obligatoryjne. Tamtejsi lekarze weterynarii oraz farmerzy już dawno uznali ją za jedną z najpoważniejszych chorób świń. A jak do tej choroby wirusowej odnoszą się europejscy producenci świń?  
22.08.2017., 13:08h

W Europie wpływ grypy na produkcję jest wciąż jeszcze zbyt mało poznany, dlatego też stosunek do profilaktyki (szczepień) jest różny w różnych krajach. Okazuje się, że wciąż jeszcze mamy zbyt mało informacji o zależnościach pomiędzy obecnością wirusa w chlewni a objawami i skutkami infekcji w stadzie. 

Hiszpańscy naukowcy z Uniwersytetu w Barcelonie zbadali wpływ endemicznej grypy na wyniki w tuczu. Ocenie poddano 137 grup świń utrzymywanych w tym samym systemie.  W 33 z nich stwierdzono choroby układu oddechowego. Po badaniach płynu ustnego w 20 grupach potwierdzono obecność wirusa grypy.

W porównaniu grup zwierząt chorych i zdrowych okazało się, że w zainfekowanych grupach świń tucz trwał średnio o 3 dni dłużej. Największe różnice dotyczyły jednak śmiertelności zwierząt, która wzrosła w zainfekowanych grupach o prawie 25%.

Badania dowiodły, że grypa świń może bardzo negatywnie wpływać na wyniki produkcyjne gospodarstwa. Całkowity wzrost kosztów w przeliczeniu na jednego sprzedanego z zakażonej tą chorobą chlewni wyniósł 0,66 euro. Naukowcy podkreślają jednak, że wciąż jeszcze wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi, jak chociażby wpływ grypy na rozród loch.  
na podst. 3trzy3.pl aku

Anna Kurek
Autor Artykułu:Anna Kurek

redaktor „top agrar Polska”, zootechnik, specjalistka w zakresie hodowli trzody chlewnej.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
24. kwiecień 2024 13:42