StoryEditor

Mięso jest trujące? W mięsie siła!

Warto jeść mięso, bo jest zdrowe i zawiera wiele potrzebnych człowiekowi składników – przekonują tuż przed Świętami Wielkanocnymi przedsiębiorcy z branży mięsnej. O tym, że produkujemy najwyższej jakości towar świadczą świetne wyniki eksportowe za 2017 r. Sprzedaliśmy więcej zarówno drobiu i wołowiny jaki wieprzowiny.
29.03.2018., 15:03h
– Cała historia świąt w Polsce wiąże się z jedzeniem mięsiwa. Nie robimy tu rozróżnienia. Wszystkie gatunki mięsa są pożądane – przekonywał  Janusz Rodziewicz prezes Stowarzyszenia Rzeźników i Wędliniarzy podczas świątecznego spotkania pt. "Aktualne problemy branży mięsnej".
Nagonka na mięso
O zaletach odżywczych produktów mięsnych oraz ich czarnym PR mówili naukowcy. - Nachalna nagonka szczególnie w Internecie powoduje, że ludzie przestają jeść mięso bo twierdzą, że mięso jest trujące. Ale wystarczy przyjrzeć się dokładnie tym artykułom i informacją żeby przekonać się, że nie jest to do końca zgodne z prawdą – przekonywał prof. Dariusz Lisiak z Instytutu Biotechnologii Przemysłu Rolno-Spożywczego.

Prof. Lisiak zaprezentował artykuły prasowe, które w wątpliwy sposób promują weganizm. Jego autorzy zachęcają kobiety w ciąży do jedzenia egzotycznych produktów roślinnych: tempehu, tahini, czy tofu, a pozostałe potrzebne witaminy radzą… suplementować. - A ja zadaję pytanie: po co to suplementować skoro jedząc różnorodne pokarmy nasze krajowe w zupełności nam to wystarczy? – pytał retorycznie prof. Lisiak, który jednocześnie zwrócił uwagę, że obecnie dostępne w sklepach produkty mięsne już nie przypominają tych sprzed kilkunastu czy kilkudziesięciu lat.  - Ostatnie badania pokazują, że wieprzowina wcale tłustym mięsem nie jest. Kto widział ostatnio boczek w sklepie, który miał grubość tłuszczu grubszą niż palec. Myśmy świnie odchudzili i to bardzo. Chude, zdrowe, dobre. Mięso powinno zastąpić wiele suplementów ze względu choćby na zawartość żelaza. A kto je wieprzowinę nie musi kupować żadnej suplementacji diety – kontynuował prof. Lisiak.
Rekordowy eksport
Przy okazji spotkania wynikami eksportowymi mógł się pochwalić Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa. Zwłaszcza, że mimo wielu zawirowań na rynku sprzedaż przez cały 2017 r. szła więcej niż dobrze. - Na rynku mięsa uzyskaliśmy bardzo dobre wyniki. Osiągnęliśmy rekordowe wyniki w eksporcie drobiu, wołowiny i wieprzowiny. Wartość sprzedaży to 5,4 mld euro a to stanowi 20% wartości eksportu wszystkich towarów rolno-spożywczych. Wywieźliśmy więcej drobiu o 10%, (1,4 mln t.). Sprzedaliśmy więcej przetworów wieprzowych w granicach 10%. Również wołowiny odnotowaliśmy 11% wzrost eksportu. Z całej krajowej produkcji wołowiny, aż 90% kieruje na zagraniczne rynki zbytu - podsumowała Małgorzata Trajer z Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.   wk

Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
23. kwiecień 2024 23:29