Jesteś w strefie Premium
Nasz cel to 500 chlewni
Gobarto poszerza swoją bazę surowcową przez tucz nakładczy. Jak rozwija się program Gobarto 500 i na czym polega współpraca z rolnikami wyjaśnia wiceprezes Jacek Jagiełłowicz.
Gobarto 500 jest jednym z nowszych programów, nastawionych na tucz kontraktowy w naszym kraju. Ilu rolników współpracuje już z firmą?
Jacek Jagiełłowicz: Obecnie w programie jest ponad 100 rolników na różnym etapie procesu inwestycyjnego. Dotychczas wybudowaliśmy i uruchomiliśmy 8 obiektów Gobarto 500, a w tym roku planujemy oddać do użytku jeszcze 15.
Czy są to tylko producenci tuczników, czy również prosiąt?
J.J.: Za zaplecze surowcowe i fermy zarodowe w programie odpowiada Gobarto, nie współpracujemy z producentami prosiąt. Ten pracochłonny i kosztowny etap produkcji wzięliśmy na siebie. Dostarczamy warchlaki wysokiej jakości do obiektów tuczowych, których właścicielami są hodowcy Gobarto 500. Gdy zwierzęta osiągną odpowiednią wagę, odbieramy je. Takie rozwiązanie pozwala nam na zagwarantowanie wysokiej jakości mięsa.
Czy rolnicy podejmujący współpracę z Gobarto to tylko nowi inwestorzy, czy również osoby już dysponujące chlewniami?
J.J.: Zapraszamy do współpracy rolników nieposiadających swoich obiektów inwentarskich – z nimi chcemy wybudować nowoczesne i bezpieczne chlewnie. Taki model pozwala nam na zapewnienie odpowiednich wyników produkcyjnych oraz zagwarantowanie wysokiego wynagrodzenia współpracującym rolnikom.
Zastosowane rozwiązania ograniczają wpływ hodowli na otoczenie i środowisko, co jest dla nas istotne w całym procesie produkcji mięsa i hodowli zwierząt. Oczywiście, proponujemy współpracę również rolnikom posiadającym własne obiekty inwentarskie lub pozwolenia na ich budowę.
Jacek Jagiełłowicz: Obecnie w programie jest ponad 100 rolników na różnym etapie procesu inwestycyjnego. Dotychczas wybudowaliśmy i uruchomiliśmy 8 obiektów Gobarto 500, a w tym roku planujemy oddać do użytku jeszcze 15.
Czy są to tylko producenci tuczników, czy również prosiąt?
J.J.: Za zaplecze surowcowe i fermy zarodowe w programie odpowiada Gobarto, nie współpracujemy z producentami prosiąt. Ten pracochłonny i kosztowny etap produkcji wzięliśmy na siebie. Dostarczamy warchlaki wysokiej jakości do obiektów tuczowych, których właścicielami są hodowcy Gobarto 500. Gdy zwierzęta osiągną odpowiednią wagę, odbieramy je. Takie rozwiązanie pozwala nam na zagwarantowanie wysokiej jakości mięsa.
Czy rolnicy podejmujący współpracę z Gobarto to tylko nowi inwestorzy, czy również osoby już dysponujące chlewniami?
J.J.: Zapraszamy do współpracy rolników nieposiadających swoich obiektów inwentarskich – z nimi chcemy wybudować nowoczesne i bezpieczne chlewnie. Taki model pozwala nam na zapewnienie odpowiednich wyników produkcyjnych oraz zagwarantowanie wysokiego wynagrodzenia współpracującym rolnikom.
Zastosowane rozwiązania ograniczają wpływ hodowli na otoczenie i środowisko, co jest dla nas istotne w całym procesie produkcji mięsa i hodowli zwierząt. Oczywiście, proponujemy współpracę również rolnikom posiadającym własne obiekty inwentarskie lub pozwolenia na ich budowę.
Ile rocznie tuczników produkują związani z firmą hodowcy?
J.J.: Hodowcy produkujący w programie Gobarto 500, a także współpracujący w ramach umów integracyjnych, produkują rocznie ok. 300 tys. tuczników, co stanowi ok. 30% naszego zapotrzebowania.
J.J.: Hodowcy produkujący w programie Gobarto 500, a także współpracujący w ramach umów integracyjnych, produkują rocznie ok. 300 tys. tuczników, co stanowi ok. 30% naszego zapotrzebowania.
Jaki jest cel – jaką ilość surowca chce pozyskać firma z produkcji kontraktowej?
J.J.: Wraz z polskimi rolnikami chcemy wybudować 500 obiektów na ok. 2000 świń każdy. Jeśli uda nam się zrealizować ten cel, szacujemy, że rocznie będziemy odbierać 3 300 000 tuczników. Oczywiście, jest to scenariusz najbardziej optymistyczny i skrojony na kilkanaście lat.
J.J.: Wraz z polskimi rolnikami chcemy wybudować 500 obiektów na ok. 2000 świń każdy. Jeśli uda nam się zrealizować ten cel, szacujemy, że rocznie będziemy odbierać 3 300 000 tuczników. Oczywiście, jest to scenariusz najbardziej optymistyczny i skrojony na kilkanaście lat.
Nawiązując współpracę z Gobarto, co otrzymuje rolnik od firmy, a jakie ma obowiązki?
J.J.: Partner Gobarto 500 stawia na swoim terenie budynek inwentarski na ok. 2000 stanowisk. Nasi eksperci wspierają go na każdym etapie tego procesu – od formalności administracyjnych i kredytowych, przez doradztwo techniczne w trakcie realizacji inwestycji, po szkolenia, obsługę prawną i odbiór budynku. Jest to współpraca długoterminowa, dlatego podpisujemy umowę na 15 lat. Udział w programie gwarantuje miesięczne dochody ok. 10 tys. zł. Jest to wynagrodzenie po opłaceniu rat kredytu, kosztów mediów, podatków czy ubezpieczeń.
Gobarto odpowiada za zabezpieczenie dostaw warchlaków, paszy i odbiór tuczników. Zapewniamy również na swój koszt opiekę weterynaryjną stada. Zadaniem hodowcy jest dbanie o inwentarz, odpowiedni stan swojej infrastruktury i dobrostan zwierząt, zgodnie z najwyższymi standardami Gobarto.
J.J.: Partner Gobarto 500 stawia na swoim terenie budynek inwentarski na ok. 2000 stanowisk. Nasi eksperci wspierają go na każdym etapie tego procesu – od formalności administracyjnych i kredytowych, przez doradztwo techniczne w trakcie realizacji inwestycji, po szkolenia, obsługę prawną i odbiór budynku. Jest to współpraca długoterminowa, dlatego podpisujemy umowę na 15 lat. Udział w programie gwarantuje miesięczne dochody ok. 10 tys. zł. Jest to wynagrodzenie po opłaceniu rat kredytu, kosztów mediów, podatków czy ubezpieczeń.
Gobarto odpowiada za zabezpieczenie dostaw warchlaków, paszy i odbiór tuczników. Zapewniamy również na swój koszt opiekę weterynaryjną stada. Zadaniem hodowcy jest dbanie o inwentarz, odpowiedni stan swojej infrastruktury i dobrostan zwierząt, zgodnie z najwyższymi standardami Gobarto.
Przeczytaj również
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora