Przepisy środowiskowe trzeba zmienić

Sektor trzody chlewnej w Polsce nadal przeżywa kryzys. Pogłowie ciągle spada w dół, a import żywca wieprzowego nieprzerwanie rośnie. Według nieoficjalnych danych do Polski tygodniowo wjeźdża ok. 100 tys. warchlaków, przeznaczonych na tucz.
Zdaniem ekspertów zebranych podczas VI ogólnopolskiego Forum Rynku Spożywczego i Handlu problemem w sektorze trzody chlewnej jest nie tylko aktualna sytuacja rynkowa, ale także legislacja, którą trzeba zmienić. Chodzi przede wszystkim o przepisy dotyczące ochrony środowiska. Normy obowiązujące przy uruchamianiu nowych ferm, a szczególnie tzw. ferm matczynych - zarodowych. Ich obecny kształt skutecznie odstrasza i zniechęca producentów do budowy nowych chlewnii. Pozwolenie zintegrowane jest zmorą każdego potencjalnego inwestora czy przedsiębiorcy. Dlatego firmy uciekają od tego rozwiązania, opierając swoją działalność na tuczu kontraktowym. bcz