StoryEditor

Krukowiak ma już 40 lat!

Czterdzieści lat temu jednym z głównych problemów polskiego rolnictwa był brak odpowiedniej ilości jakościowych maszyn. Kłopot w pozyskaniu opryskiwacza skłonił Janusza Borkowskiego do zbudowania tej maszyny własnymi siłami.
09.12.2017., 00:12h

Niezwykła historia rodziny Borkowskich z Redcza Krukowego (woj. kujawsko-pomorskie) jest nierozerwalnie złączona z opryskiwaczami. Gdy w kwietniu 1977 roku Janusz Borkowski (fot. poniżej) przejmował gospodarstwo od rodziców stanął przed trudnością zmechanizowania produkcji. Niestety nie dało się kupić odpowiednich dla gospodarstwa maszyn. Borkowski zdecydował się więc na stworzenie własnej konstrukcji co zdało egzamin w gospodarstwie i spodobało się borykającym się z podobnymi kłopotami sąsiadom. 



Wzrastające zapotrzebowanie lokalnego rynku sprawiło, że w w krótkim czasie przydomowy warsztat zaczął się rozrastać i jeszcze w 1977 roku w gospodarstwie Borkowskiego powstał Zakład Rzemieślniczy. Obok opryskiwaczy produkowano tam prosty sprzęt uprawowy oraz klatki do przewozu zwierząt. Szerząca się popularność, głownie za sprawą udanej konstrukcji opryskiwacza współpracującego z Ursusem C330 skłoniło ambitnego konstruktora do uruchomienia pierwszego w Polsce prywatnego przedsiębiorstwa produkującego opryskiwacze rolnicze pod nazwą Krukowiak (od nazwy miejscowości). 

Ku uciesze właściciela przemiany gospodarcze lat 80-tych i 90-tych zamiast zaszkodzić rodzinnemu interesowi otworzyły przed firmą nowe możliwości i perspektywy rozwoju, np. przez kooperację z zachodnimi dostawcami podzespołów. Warto zaznaczyć, że to opryskiwacze Krukowiak jako pierwsze polskie konstrukcje w latach 90-tych wyposażane były w elektroniczne i komputerowe sterowanie układem cieczowym, a także hydraulicznie sterowane belki, w tym z pomocniczym strumieniem powietrza (rękawem powietrznym).


Z czasem gospodarskie zabudowania w rodzinnej miejscowości Borkowskich nie odpowiadały potrzebom przedsiębiorstwa, dlatego w latach 2000-2001 zakupiono zakład po byłym POM w Brześciu Kujawskim, gdzie firma działa po dziś dzień. Dziś zakład w Brześciu Kujawskim jednak nie przypomina dawnego POM. W miejscu starych budynków powstała nowoczesna hala produkcyjna, w której mieści się cała linia produkcji maszyn od przygotowania stali po końcowy montaż. W hali znajdują się także magazyny, w tym magazyn stali, sklep z częściami zamiennymi oraz zaplecze biurowe (zarządzanie produkcją i biura konstrukcyjne).

Warto podkreślić, że Krukowiak dysponuje unikatową w skali kraju halą do testowania opryskiwaczy z hamownią i recyrkulacją wody do testowania. Ponadto w ostatnim czasie do użytku zostały oddane hale magazynowe oraz magazyn na wyroby gotowe. Od 2015 roku funkcjonuje zautomatyzowana malarnia proszkowa.

W międzyczasie w firmie nastąpiła zmiana pokoleniowa, założyciel i twórca Krukowiaka – Janusz Borkowski przekazał firmę synom Sewerynowi i Radosławowi Borkowskim. Pod ich kierownictwem firma zrobiła kolejny krok milowy nabywając w czerwcu 2016 roku firmę POM Brodnica, produkującą szeroką gamę maszyn uprawowych.

Grupa Krukowiak rozwija technologię konstrukcji opryskiwaczy i maszyn uprawowych, czego efektem są nowe konstrukcje prezentowane na targach i wystawach rolniczych.

Fot. Beba

Jan Beba
Autor Artykułu:Jan Bebaredaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie techniki rolniczej.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
18. kwiecień 2024 11:17