Odrodzenie na rynku przyczep

Na krajowym rynku niezmiennie najpopularniejszą marką jest Pronar. W ciągu 9 pierwszych miesięcy roku zarejestrowano 1778 przyczep tej marki. To o 78 mniej niż rok wcześniej. Mimo spadku Pronar wciąż utrzymuje pozycję lidera z udziałami 42,5%, choć przed rokiem było to 47%. Zyskują kolejne marki w zestawieniu. Metal-Fach uzyskał wynik 526 rejestracji to o 119 szt. więcej niż rok wcześniej, co daje wzrost o 29%. Udziały rynkowe Metal-Fachu wynoszą 12,6%, to również więcej niż przed rokiem. Trzecie miejsce zajmuje marka Wielton, która także notuje lepszy wynik niż w 2018 roku: 397 rejestracji to o 84 więcej niż przed rokiem (wzrost o 27%). Udziały tej marki wynoszą obecnie 9,5%. Czwarte miejsce dla marki Metaltech – 296 szt. i 7,1% udziałów rynkowych. Piątkę zamyka Zasław – 267 szt. i 6,4% udziałów w rynku. 

Z zestawienia opracowanego przez PIGMiUR wynika, że województwem o największej ilości rejestracji, w okresie styczeń-wrzesień 2019 roku, jest woj. lubelskie z 547 rejestracjami. Wielkopolskie i mazowieckie notują dokładnie taką samą ilość rejestracji – po 473 szt. i jest to drugi wynik w kraju. Równo o 100 rejestracji mniej (373 szt.) odnotowano w podlaskim.

Pierwsza piątka sprzedaży modeli przyczep rolniczych w okresie styczeń-wrzesień 2019 nadal należy do marki Pronar. Najpopularniejsze modele to Pronar T653/2 (239 szt.), PT612 (147 szt.), P610 (124 szt.). Na czwartym miejscu jest model Pronar T672 – 99 szt., kolejne miejsce to Pronar PT606 - 98 szt.

Rynek wtórny po dziewięciu miesiącach jest niemal na identycznym poziomie jak rok temu. Zarejestrowano 3450 szt. używanych przyczep, podczas gdy w 2018 roku było to 3395 szt. Różnica to 55 szt. Województwo wielkopolskie dominuje w rynku wtórnym przyczep rolniczych, gdzie w ciągu dziewięciu miesięcy roku zarejestrowano 784 szt. używanych przyczep.

Fot. Archiwum