StoryEditor

Samasz otworzył nowy zakład w Zabłudowie

Inwestycja za 105 mln zł  stanowi ukoronowanie 34-letniej działalności Samaszu, któremu przewodzi Antoni Stolarski.
15.04.2018., 11:04h
Początkowo w garażu przy ul Kirkora w Białymstoku pracowały 2 osoby (warsztat samochodowy), teraz firma zatrudnia 750 osób. Nowy zakład w Zabłudowie będzie mógł nawet zwiększyć obsadę, bo szatnie dla pracowników fizycznych mogą pomieścić 1300 osób. Podobnie z trafostacją, której maksymalne możliwości poboru energii to 5 MW. Aktualnie zakład wykorzystuje 1,2 MW.

Przez lata Samasz rozbudowywał się w Białymstoku na ulicy Trawiastej, a teraz ma siedzibę również na ul. Trawiastej, ale w Zabłudowie. Na dwudziestokilkuhektarowej działce są nowe budynki o całkowitej powierzchni ok. 3,8 ha. Powierzchnia zajęta pod inwestycję to 13 ha. Obiekty w Zabłudowie sfinansowano ze środków własnych i kredytów. Jedynie Ośrodek Badawczo-Rozwojowy o powierzchni 2168 m2 został dofinansowany z funduszy europejskich.

Pierwotne plany zakładały, że inwestycja w Zabłudowie pochłonie nieco ponad 80 mln zł. Z czasem przyjęta została koncepcja, że od razu powinna też ruszyć malarnia i to z prawdziwego zdarzenia. Pozwala ona na stosowanie technologii z fosforanowania cynkowego i kataforezą. Jest też automatyczna kabina z szybką zmianą kolorów malowania proszkowego. W sumie kosztowało to dodatkowo 13 mln zł

W 2015 r. firma otworzyła oficjalne przedstawicielstwo w Samasz North America, a rozpoczęła też eksport swoich maszyn do USA. Rok prędzej powstała spółka w Rosji, a w 2013 r. wyłącznym importerem na terenie Niemiec zostaje firma Saphir, zaś w 2012 r. w Austrii firma Eibl&Wondrak.

Samasz eksportuje maszyny do zbioru zielonek i sprzęt komunalny do wielu krajów, w tym do USA, Kanady, Brazylii, Australii, Algierii, Urugwaju, Mołdawii, Rosji i Nowej Zelandii. W 1994 r. zakład wyprodukował ponad 1400 kosiarek, w następnym było to już ponad 2700 tych maszyn. We wrześniu 2008 r. powstała kosiarka z nr 50 000. Aktualnie na eksport trafia 64% produkcji firmy a 36% zostaje w kraju.

Kamień węgielny pod nowy zakład w Zabłudowie wmurowano 22 października 2016 r. a 13 kwietnia 2018 r. uroczyście otwarto nowy obiekt, w którym produkcja idzie pełną parą.
oprac. jj

Fot. Józefowicz
Jan Józefowicz
Autor Artykułu:Jan Józefowicz Ekspert z zakresu maszyn rolniczych, wieloletni redaktor czasopism dla rolników, w tym top agrar Polska i Profi Profesjonalna Technika Rolnicza
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
25. kwiecień 2024 15:39