Reklama zniknie za 11 sekund

r e k l a m a
PARTNER
r e k l a m a
Strona główna>Artykuły>Technika>Aktualności branżowe>

Skuteczne zabiegi z opryskiwaczami Horsch

Sprzęt do ochrony roślin w ofercie Horsch pojawił się na stałe w 2011 roku. Jednak współpraca Horscha i pobliskiej firmy Leeb trwa już ponad 25 lat.

Dawid Konieczka10 lipca 2016, 11:47

Pierwszy opryskiwacz, nad którym wspólnie pracowały firmy Horsch i Leeb powstał w 1989 roku. Wyprodukowano wtedy 25 samojezdnych maszyn. Sprzęt do ochrony roślin na stałe pojawił się w ofercie Horsch w 2011 roku, kiedy obie firmy zacieśniły współpracę.

Wzrost obrotów w segmencie opryskiwaczy jest dynamiczny. W 2011 wynosił on 5 mln euro, w roku poprzednim czyli 2015 już 47 mln euro. Uzyskanie takich wyników zdaniem przedstawicieli Horsch było możliwe dzięki zastosowaniu wielu innowacyjnych i oryginalnych rozwiązań. Dla producenta duże znaczenie ma ograniczenie procesu znoszenia cieczy roboczej. Horsch postanowił osiągnąć ten cel przez ograniczenie wysokości prowadzenia belki nad łanem. Dlatego na belce opryskowej rozpylacze rozmieszczone są zawsze co 25 cm, a nie co 50 jak w tradycyjnych belkach. Pozwala to opryskiwać rośliny z belką na wysokości 25 cm nad łanem. Kolejne wyzwanie, z którym musieli zmierzyć się konstruktorzy Horsch to precyzyjne prowadzenie belki na tak nie wielkiej wysokości.

Zastosowanie dwukrotnie większej ilości rozpylaczy na belce i wydajne pompy pozwalają wykonywać zabiegi ochrony roślin z dużą szybkością. W każdym miejscu na belce co 25 cm zamontowane są 2 rozpylacze. Jeden o większym duży o mniejszym wydatku. Dzięki temu podczas pracy z mniejszą prędkością bezpośrednio po wykonaniu uwrocia do oprysku wykorzystuje się rozpylacze o mniejszym wydatku. Gdy prędkość wzrośnie automatycznie uruchamiają się rozpylacze o większym wydatku. Dzięki temu oprysk aplikowany jest na rośliny o zbliżonej wielkości kropli.

Horsch oferuje dwie serie opryskiwaczy zaczepianych Leeb LT i większe maszyny Leeb GS. Sprzęt Leeb PT 280 i PT 330 to maszyny samojezdne. W maszynach z własnym napędem i zaczepianych GS stosuje się zbiorniki cieczy roboczej ze stali nierdzewnej.

Technika oprysku Horsch była jednym z głównych tematów Dni Praktycznych, które co dwa lata organizuje firma Horsch. W tym roku w tym wydarzeniu, które odbywało się codziennie przez  dwa miesiące wzięło udział 2800 osób z całej Europy.

Więcej o nowych maszynach i rozwiązaniach Horsch będziemy informować na naszym portalu i łamach naszego miesięcznika.

 dk



1 z 6
Zaczepiany opryskiwacz Horsch Leeb LT 5.

Zaczepiany opryskiwacz Horsch Leeb LT 5.

2 z 6
Zaczepiany opryskiwacz Horsch Leeb LT 5.

Zaczepiany opryskiwacz Horsch Leeb LT 5.

3 z 6
Samojezdny opryskiwacz Horsch Leeb PT 280.

Samojezdny opryskiwacz Horsch Leeb PT 280.

4 z 6
Samojezdny opryskiwacz Horsch Leeb PT 280.

Samojezdny opryskiwacz Horsch Leeb PT 280.

5 z 6
Samojezdny opryskiwacz Horsch Leeb PT 330 z regulowanym rozstawem kół i prześwitem.

Samojezdny opryskiwacz Horsch Leeb PT 330 z regulowanym rozstawem kół i prześwitem.

6 z 6
Samojezdny opryskiwacz Horsch Leeb PT 330 z regulowanym rozstawem kół i prześwitem.

Samojezdny opryskiwacz Horsch Leeb PT 330 z regulowanym rozstawem kół i prześwitem.

Picture of the author
Autor Artykułu:Dawid Konieczka
Pozostałe artykuły tego autora

Masz pytanie lub temat?Napisz do autora

Ważne Tematy

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)