Elvita z szeroką ofertą

Marka Elvita pojawiła się na rynku 3 lata temu, wchodzi ona w skład grupy Agrolok. Nadchodząca wiosna stawia przed producentami rolnymi wiele wyzwań, m.in. ze względu na trudne warunki pogodowe jesienią, które przyczyniły się do zwiększonej presji chorób. O zagrożeniach wynikających z infekcji chorobami grzybowymi na plantacjach zbóż mówił Michał Budzik z firmy Elvita. 
– Osłabienie źdźbeł, obłamywanie, wyleganie w okresie od kłoszenia do fazy dojrzałości mlecznej oznacza straty od kilkunastu do kilkudziesięciu procent plonu. Zmniejszenie powierzchni asymilacyjnej na skutek infekcji skutkuje zmniejszeniem wielkości kłosa, ilości ziarniaków i masy tysiąca ziaren. Wielu rolników zadaje pytanie – a po co stosować fungicyd, kiedy nie ma oznak porażenia? Otóż istnieje coś takiego, jak proces utajony, od porażenia do rozwoju widocznych oznak infekcji. Im wcześniejsza faza choroby, tym zabiegi fungicydowe będą efektywniejsze – mówił Michał Budzik.

Areapak Zdrowie chroni zboża przed chorobami

Rozwiązaniem proponowanym przez markę Elvita jest Areapak Zdrowie, chroniące zboża przed chorobami takimi, jak: mączniak prawdziwy, septorioza, rdza brunatna i choroby podstawy źdźbła. Dwuzabiegowa technologia ma zapewnić efekt przedłużonej zieloności, sprzyjający wzrostowi plonowania, m.in. poprzez zwiększenie MTZ.

Preparaty przeznaczone do zabiegu wczesnego T1 można używać w szerokim zakresie temperatur, co jest szczególnie ważne przy zabiegach wczesnowiosennych, zwykle mocno utrudnionych z powodu gwałtownych i długotrwałych spadków temperatur. Pozwala utrzymać wysoką zdrowotność plantacji do fazy liścia flagowego i terminu zabiegu T2, który z kolei został wzbogacony o preparat wydłużający zieloność roślin. Oba zabiegi skomponowane zostały w oparciu o środki o działaniu zapobiegającym i wyniszczającym, działające synergicznie i wpisujące się w zasady budowania strategii antyodpornościowej.

Multisa na użytki zielone

Kolejnym zagadnieniem, poruszonym na spotkaniu, była uprawa trawiastych użytków zielonych. Temat ten dotyczy szczególnie tych gospodarstw, w których sianokiszonki i zielonka są podstawą
żywienia zwierząt.

– Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom rolników, opracowaliśmy kompleksową technologię nawożenia traw Multisa. Obejmuje ona zastosowanie nawozu organicznego, zawierającego kwasy humusowe i fulwowe, który ma poprawiać przyswajalność składników pokarmowych z gleby oraz nawożenie mineralne, stosowane po każdym pokosie/wypasie, uzupełnione o nawożenie dolistne – mówiła Alina Mikrut. Elvita Humus, zastosowana przed siewem na uprawioną glebę ma poprawiać wschody i zagęszczać ruń, ograniczając presję chwastów.  Uzupełnieniem jest zastosowanie wielkoskładnikowego nawozu zawierający szybko przyswajalne formy fosforu i potasu, z dodatkiem siarki i boru (SO₃ + B) YaraMila NPK 21-6-12, zalecanego przy wznowieniu wegetacji i po każdym wypasie lub pokosie. Zanim jednak nawóz posypowy ulegnie rozpuszczeniu, należy zastosować nawóz dolistny (Elvita NPK 30-10-10). Technologia Multisa testowana była na mieszankach trawiastych Intensa i Intensa MaxiMilk na poletkach doświadczalnych Agroloku w Golubiu-Dobrzyniu, pozwalając uzyskać plon wyższy o ponad 30 proc. w porównaniu do standardowego nawożenia.

Na poprawę odporności na stresy

W kukurydzy przedstawiciele firmy Elvita polecali z kolei technologię Vitalpak.
– Kukurydza ma bardzo duże potrzeby wodne, a często narażona jest na stres suszy. Rozwiązaniem jest dolistne nawożenie mineralno-organiczne, poprawiające zaopatrzenie w składniki pokarmowe i przyspieszające regenerację roślin po wystąpieniu warunków niekorzystnych, np. suszy. Na nim opiera się technologia Vitalpak, łącząca nawóz mineralny z preparatem na bazie aktywnych aminokwasów – proliny i hydroksyproliny – tak Artur Komorowski scharakteryzował technologię Elvity, podnoszącą odporność na okresowe niedobory wody i chłody, przyspieszającą regeneracje uszkodzeń i zwiększającą plonowanie kukurydzy, zarówno w uprawie na ziarno, jak i na kiszonkę.

ŻePak – technologia ochrony i nawożenia rzepaku

Firma Elvita przygotowała również kompletną technologię ochrony i nawożenia rzepaku ŻePak, do stosowania od siewu po zbiór, którą przedstawił Karol Biernacki. W skład tej technologii wchodzą pakiety do stosowania w kolejnych fazach rozwojowych: ŻePak, ŻePak Wiosna, ŻePak Insekt i ŻePak Płatek.
– Pakiet ŻePak ma za zadanie przygotować rośliny do zimowania. Reguluje pokrój roślin i skutecznie chroni przed infekcjami, w tym suchą zgnilizną kapustnych. Nasze doświadczenia wykazały, że po zastosowaniu pakietu ŻePak nastąpił wzrost masy korzeniowej o 15 proc. w porównaniu z rzepakiem, na którym nie zastosowano tej technologii – mówił Karol Biernacki. Natomiast pakiet ŻePak Wiosna ma zapewnić szybką regenerację roślin po zimie. Pakiet zapewnia również pełną ochronę fungicydową, ponadto dostarcza niezbędnych na tym etapie wzrostu składników makro- i mikroelementowych. Z kolei dwuzabiegowy pakiet ŻePak Insekt przeznaczony jest do ochrony plantacji przed chowaczem brukwiaczkiem i czterozębnym oraz słodyszkiem rzepakowym.
Do zastosowania przy nalocie chowacza podobnika i pryszczarka kapustnika oraz ochrony przed chorobami takimi jak czerń krzyżowych, szara pleśń i zgnilizna twardzikowa opracowany został natomiast pakiet ŻePak Płatek. Ten ostatni, zastosowany w fazie opadania pierwszych płatków kwiatowych, zmniejsza ryzyko otwierania się łuszczyn i osypywania nasion oraz przedłuża wegetację rzepaku, a w konsekwencji podnosi wysokość i jakość plonu.

Seminarium „Dostosowanie poszczególnych ogniw agrotechnicznych do zmieniających się warunków uprawy” odbyło się w Dworze Fijewo w Golubiu-Dobrzyniu.