StoryEditor

Francja chyba się zagolopowała z zakazami…

Nie od dziś wiadomo, że to właśnie Francuzi są najbardziej restrykcyjni w kwestii wycofywania kolejnych substancji czynnych. Tym razem padło na fungicydowe s.cz. z grupy SDHI.
31.01.2020., 10:01h

Tamtejsi ekolodzy zażądali przeglądu s.cz. z grupy karboksyamidów, tzw. SDHI. We Francji dyskusja na temat możliwych zagrożeń dla zdrowia związanych właśnie z fungicydami SDHI odzyskała impet. Ekolodzy domagają się jak najszybszego wycofania kilku produktów. Jeżeli odpowiedzialne organy nie zareagują lub odrzucą wniosek, niektóre stowarzyszenia ekologiczne chcą wnieść sprawę do sądu administracyjnego w Lyonie.

W tym samym czasie w gazecie "Le Monde" ukazał się apel kilkuset naukowców, którzy również ostrzegają przed zagrożeniami dla zdrowia stwarzanymi przez fungicydy zawierające s.cz. z grupy SDHI, którzy żądają zaprzestania ich stosowania na polach. Podobne żądania zgłoszono już w kwietniu 2018 roku. W tym czasie naukowcy wezwali do zawieszenia stosowania fungicydów z grupy SDHI oraz do oceny zagrożeń dla zdrowia przez organ publiczny niezależny od przemysłu i organu regulacyjnego.

Po tym apelu organ regulacyjny ogłosił przegląd środków grzybobójczych SDHI. W styczniu 2019 r. ogłosił, że nie ma naukowo uzasadnionych wskazań, które wskazywałyby na związek z chorobami człowieka. Zdaniem eksperta, dr. Rogera Geneta, ta sytuacja jak do tej pory nie uległa zmianie i nie ma naukowych podstaw, aby twierdzić inaczej.

 Źródło: topagrar.com za Agra Europe

Top Agrar
Autor Artykułu:Top Agrar
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
19. kwiecień 2024 05:39