StoryEditor

Groch nie tylko dla dopłat

Uprawa grochu na suche ziarno postrzegana jest przez rolników jako zawodna. Jednak w długoletniej perspektywie może być ona opłacalna, a przede wszystkim pozostawia doskonałe stanowisko dla roślin następczych.
29.01.2017., 10:01h

Od kilku lat uprawiam groch na suche nasiona – w zeszłym roku zasiałem 37 ha, a w tym planujeęok. 42 ha. Sieję tylko jedną odmianę – Batuteę– bo ona nigdy mnie nie zawiodła. Kupuję kwalifikat na 5 ha rozmnażam i później sieję ze swoich rozmnożeń Inaczej koszt materiału siewnego jest bardzo wysoki, tj. ok. 2,5–3 tys. zł/t, co znacznie obciaża opłacalność produkcji grochu – mówi Tomasz Kruczyński, gospodarujący w miejscowości Pniewo (gm. Okonek, pow. złotowski).

Po grochu wysiewana jest pszenica ozima, później przychodzi rzepak i znowu pszenica ozima. Dzięki wprowadzeniu do rotacji grochu, uzyskuje świetne stanowisko pod pszenicę ozimą. Podkreśla, że po grochu plony pszenicy są wyższe nawet o ok. 10– 20% – przy takiej samej agrotechnice, w stosunku do np. jej uprawy po rzepaku. Jak na razie rolnik groch sieje po orce, ale w przyszłości planuje po wymarzniętym poplonie siać groch bezpośrednio (w mulcz) – bez orki. Jego zdaniem, umożliwi to zatrzymanie dużej ilości wody, której groch potrzebuje w całym okresie wegetacji. Podkreśla, że orka powinna być wykonana stosunkowo szybko, tj. koło połowy października, żeby chwasty zaczęły wschodzić już jesienią. Jego zdaniem, zwalczanie chwastów jest jednym z największych problemów w uprawie grochu. Uważa jednak, że można sobie z tym problemem poradzić.

Więcej o agrotechnice grochu, jego opłacalności i doświadczeniach rolnika przeczytacie w najnowszym numerze „top agrar Polska” (2/2017).

Top Agrar
Autor Artykułu:Top Agrar
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
18. kwiecień 2024 14:35