Miedź stabilizuje plon

Bez miedzi rośliny wykształcają np. mniejszą ilość ziarna. Pierwiastek ten podwyższa też odporność roślin na wyleganie, i to nie tylko zbóż.
Miedź jest niezbędna do prawidłowego wzrostu praktycznie wszystkich roślin uprawnych. Najważniejsza jest jednak dla zbóż, chociaż ta grupa roślin nie pobiera najwięcej tego mikroelementu (tab. 1.). Zboża na wyprodukowanie 1 t ziarna wraz ze słomą potrzebują 8–9 g Cu (jej zawartość to 2–5 mg/kg suchej masy słomy i 3–5 mg/kg suchej masy ziarna). Rzepak, jak podają różne źródła, potrzebuje od 10 do 40 g na produkcję 1 t nasion z plonem ubocznym, kukurydza 13–14 g, a ziemniak 20 g.
Miedź już w XIX w. była stosowana jako środek ochrony roślin przeciwko niektórym chorobom grzybowym. Dziś takie jej zastosowanie jest już mniej popularne, szczególnie w uprawach rolniczych.
Miedź dostępna dla roślin to najczęściej 1–5 mg/kg gleby w warstwie ornej do głębokości 30 cm. Najmniej dostępnej dla roślin miedzi jest na glebach torfowych i o dużej zawartości próchnicy. Pierwiastek ten trwale łączy się z materią organiczną, a nawożenie obornikiem nie poprawia dostępności miedzi, mimo że w 1 tonie wprowadzamy wraz z nim około 5 g tego mikroelementu. Przyorywana słoma jest również źródłem miedzi. W 1 tonie znajdują się 2–3 g Cu. Miedź jest też blokowana przy pH gleby pow. 7.
Mniej dostępnej miedzi jest na glebach wapiennych. Przy odczynie zasadowym powstają w glebie trudno rozpuszczalne związki miedzi, właśnie z fosforem, węglanami i siarką. Aby zatem rośliny miały dostęp do tego pierwiastka od samego początku wegetacji, warto pamiętać o kilku rzeczach. Przede wszystkim przy jego deficycie w glebie, w nawożeniu startowym można zastosować 10–20 kg/ha siarczanu miedzi. Nawóz ten dostarczy składnika oraz nieco obniży pH gleby, co dodatkowo spowoduje uruchomienie części niedostępnego pierwiastka związanego z próchnicą lub uwstecznionego w innych związkach.
jd, fot. K+S Kali GMBH
Miedź już w XIX w. była stosowana jako środek ochrony roślin przeciwko niektórym chorobom grzybowym. Dziś takie jej zastosowanie jest już mniej popularne, szczególnie w uprawach rolniczych.
Niewielka dostępność miedzi
Zawartość miedzi w glebie wynosi od 1 do 180 mg/kg gleby, jednak najczęściej jest to 5–50 mg/kg. Jej ilość zależy od rodzaju gleby, a najwięcej może się jej znajdować w czarnoziemach, czarnych ziemiach i madach. Należy jednak pamiętać, że dostępność tego pierwiastka jest niewielka i zależy m.in. od zawartości materii organicznej i wilgotności samej gleby.Miedź dostępna dla roślin to najczęściej 1–5 mg/kg gleby w warstwie ornej do głębokości 30 cm. Najmniej dostępnej dla roślin miedzi jest na glebach torfowych i o dużej zawartości próchnicy. Pierwiastek ten trwale łączy się z materią organiczną, a nawożenie obornikiem nie poprawia dostępności miedzi, mimo że w 1 tonie wprowadzamy wraz z nim około 5 g tego mikroelementu. Przyorywana słoma jest również źródłem miedzi. W 1 tonie znajdują się 2–3 g Cu. Miedź jest też blokowana przy pH gleby pow. 7.
Mniej dostępnej miedzi jest na glebach wapiennych. Przy odczynie zasadowym powstają w glebie trudno rozpuszczalne związki miedzi, właśnie z fosforem, węglanami i siarką. Aby zatem rośliny miały dostęp do tego pierwiastka od samego początku wegetacji, warto pamiętać o kilku rzeczach. Przede wszystkim przy jego deficycie w glebie, w nawożeniu startowym można zastosować 10–20 kg/ha siarczanu miedzi. Nawóz ten dostarczy składnika oraz nieco obniży pH gleby, co dodatkowo spowoduje uruchomienie części niedostępnego pierwiastka związanego z próchnicą lub uwstecznionego w innych związkach.
Więcej o znaczeniu miedzi dla różnych roślin uprawnych, przedstawienie niedoborów oraz nawożenie tym pierwiastkiem w najnowszym, majowym numerze „top agrar Polska” na str. 100.
jd, fot. K+S Kali GMBH
Przeczytaj również
miedźmiedź w zbożachnawożenie miedziąniedobory miedzipobranie miedzi przez roślinyznaczenie miedzi dla roślin
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora