StoryEditor

Po opadach parowanie jak we wrzątku

Niedawno dokuczała nam katastrofalna susza. Po 10 lipca nawiedziły kraj bardzo intensywne opady. Obecnie obserwujemy natomiast silne parowanie wody zarówno z powierzchni roślin, jak i gruntu.
23.07.2018., 14:07h
Ewapotranspiracja to proces parowania terenowego, obejmujący klasyczną transpirację (parowanie z komórek roślinnych) oraz ewaporację (parowanie z gruntu). Obraz satelitarny tego procesu wskazuje, że wynosi ona obecnie niemal 5 mm na dobę (patrz mapa – źródło IMGW). Prezentowane na mapie wartości ewapotranspiracji są wyrażone w milimetrach.

Suma ubytku wilgoci za ostatnie 10 dni waha się w przedziale 22–30 mm, a wartość średnia dla kraju to ok. 25 mm. Z jednej strony to dobry sygnał, gdyż można kontynuować żniwa, ziarno w kłosach przestaje porastać, mniejsza jest także presja grzybów czerniowych, tak bardzo widocznych w ostatnich dniach zwłaszcza na zbożach.
Dla praktyki lepiej jednak, by proces ten nieco zwolnił, gdyż deficyt wody w glebie, mimo lokalnych bardzo wysokich opadów nie jest zrekompensowany. Buraki, kukurydza czy ziemniaki (średnio późne i późne) mają jeszcze sporo do nadrobienia.

Wysokie wartości ET informują o znaczącym ubytku wody z gleby. Gdy deficyt wody ogranicza procesy fotosyntetyczne roślin (początek rozwoju suszy), ewapotranspiracja aktualna (rzeczywista) spada.
[bie]
Janusz Biernacki
Autor Artykułu:Janusz Biernackiredaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie uprawy i nawożenia roślin.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
24. kwiecień 2024 10:34