Reklama zniknie za 11 sekund

r e k l a m a
PARTNER
r e k l a m a
Strona główna>Artykuły>Uprawa>Aktualności branżowe>

Rozpoczynamy nasze tegoroczne seminaria uprawowe!

Właśnie rozpoczynają się nasze kolejne, doroczne seminaria uprawowe. Zaczynamy na Opolszczyźnie. Tematy w tym roku poruszane przez nas – szczególnie nurtujące rolników – to m.in. podejście do nawożenia azotem czy możliwości zastąpienia azotu mineralnego nawozami naturalnymi.

Jacek Daleszyński13 stycznia 2022, 10:18
Opolszczyzna przywitała nas lekkim mrozem. Pola niekoniecznie przykryte są śniegiem chroniącym przed zimnem. Oziminy są dobrze rozwinięte, jednak nie można przewidzieć niestety przebiegu warunków i tego, czy w dobrej kondycji przetrwają one do żniw. To, co wiemy na pewno – trzeba będzie przeanalizować bardzo dokładnie podejście do nawożenia mineralnego na wiosnę. Chodzi przede wszystkim o azot, który dziś kosztuje ogromne pieniądze. Wielu z Was z pewnością zastanawiało się, na ile można by go zastąpić azotem z nawozów naturalnych, które też zaczęły już drożeć, bo chętnych na ich kupno jeszcze jesienią zeszłego roku nie brakowało. O tym opowie nasz stały seminaryjny ekspert  prof. Hansgeorg Schönberger z niezależnej firmy doradczej N.U. Agrar.

Nawożenie mineralne to jednak nie tylko azot, ale też potas i fosfor. Czy w tym roku uda się zaoszczędzić na nawozach zawierających te składniki? Podstawa to badanie gleby, bo może się okazać, że dostępnego składnika mamy w glebie tyle, że wystarczy zastosować tylko uzupełniającą dawkę P czy K. Zagadnienie to omówi dr hab. Jarosław Potarzycki, prof. Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.

Oszczędzić na azocie?


– Azotu nie da się niczym zastąpić. Roślinom trzeba go dostarczyć, ale trzeba dobrze przeanalizować, w jaki sposób najlepiej to zrobić i czy uda się w ten sposób zaoszczędzić na bardzo drogich nawozach – zaczął prof. Schönberger. Alternatywą dla nawożenia mineralnego jest nawożenie naturalne, ale np. problematyczne w stosowaniu chociażby gnojowicy okazują się koszty. Jej magazynowanie czy transportowanie i samo zastosowanie generuje duże koszty, które często przypisywane są produkcji zwierzęcej, a nie roślinnej. 

Alternatywą mogą być strączkowe asymilujące azot atmosferyczny. Po bobiku zostaje nawet 110 kg/ha azotu, a po łubinie nawet 100 kg. Azot ten jednak musi ulec mineralizacji, więc nie jest od razu dostępny – tłumaczy doradca. Dodaje też, że uprawa tych gatunków także kosztuje, podobnie jak inne uprawy, więc nie możemy widzieć korzyści z uprawy strączkowych tylko przez pryzmat dostarczania przez nich azotu. Zbyt często nie należy też uprawiać strączkowych na tym samym polu. Przerwa 6–7 lat wydaje się być najodpowiedniejsza.


Oszczędności na P i K


– Na nawożeniu potasem i fosforem oczywiście możemy zaoszczędzić. Podstawą jednak do rozważań na ten temat powinno być badanie gleby. Znajomość zawartości tych składników podpowie nam, ile możemy mniej zastosować nawozów – mówił prof. Jarosław Potarzycki. Dodał, że trzeba przy tym pamiętać o dynamice pobierania tych składników. Zapotrzebowanie na fosfor w roślinach jest największe w początkowych fazach rozwojowych roślin i w trakcie ich dojrzewania. Na potas z kolei rośliny wykazują największe zapotrzebowanie do fazy kwitnienia. Składniki te jednak powinny być dostępne w glebie i uzupełniane w razie potrzeby. Łatwiej jednak uzupełnić potas niż fosfor, bo ten jest bardzo mało mobilny w glebie i musi się tam znajdować, zanim rośliny znajdą się na polu.

Szanować nawozy naturalne


O zwracanie coraz większej uwagi na nawozy naturalne z racji drożejących nawozów mineralnych mówił podczas swojego kolejnego wykładu prof. Schönberger.

– Nawozy naturalne zawierają konkretne ilości makro i mikroskładników, które trzeba uwzględniać w bilansie składników. Dla przykładu w 20 m3 gnojowicy bydlęcej dostarczamy 44 kg azotu, 40 kg fosforu i 120 kg potasu – mówił doradca. Zaznaczył, że odpowiednią dawką nawozu można dostarczyć tyle konkretnego składnika, ile wynosi zapotrzebowanie roślin. Fosfor dla przykładu można w pełni dostarczyć stosując 20 ton/ha obornika bydlęcego. Idealną kombinacją zapewniającą dostarczenie niemal wszystkich makroelementów byłaby kombinacja gnojowicy bydlęcej i świńskiej. Pamiętać jednak należy, że nawet wtedy trzeba by dostarczyć azot i siarkę.

jd, fot. Daleszyński

Do Zakrzowa zapewne już nie zdążysz dziś dojechać, ale jutro do Poznania jak najbardziej. A jeśli nie możesz wyjechać z domu, to istnieje możliwość zdalnego uczestnictwa w seminarium. Zobacz, jak możesz do nas dołączyć!


1 z 14
Dzisiaj wystartowały nasze coroczne seminaria uprawowe. W pierwszej kolejności  zawitaliśmy do Zakrzowa na Opolszczyźnie.

Dzisiaj wystartowały nasze coroczne seminaria uprawowe. W pierwszej kolejności zawitaliśmy do Zakrzowa na Opolszczyźnie.

2 z 14
Głównymi tematami naszych tegorocznych seminariów uprawowych są m.in. podejście do nawożenia azotem czy możliwości zastąpienia azotu mineralnego nawozami naturalnymi.

Głównymi tematami naszych tegorocznych seminariów uprawowych są m.in. podejście do nawożenia azotem czy możliwości zastąpienia azotu mineralnego nawozami naturalnymi.

3 z 14
Dzisiaj wystartowały nasze coroczne seminaria uprawowe. W pierwszej kolejności  zawitaliśmy do Zakrzowa na Opolszczyźnie.

Dzisiaj wystartowały nasze coroczne seminaria uprawowe. W pierwszej kolejności zawitaliśmy do Zakrzowa na Opolszczyźnie.

4 z 14
Głównymi tematami naszych tegorocznych seminariów uprawowych są m.in. podejście do nawożenia azotem czy możliwości zastąpienia azotu mineralnego nawozami naturalnymi.

Głównymi tematami naszych tegorocznych seminariów uprawowych są m.in. podejście do nawożenia azotem czy możliwości zastąpienia azotu mineralnego nawozami naturalnymi.

5 z 14
Karol Bujoczek, redaktor naczelny top agrar Polska

Karol Bujoczek, redaktor naczelny top agrar Polska

6 z 14
Prof. Hansgeorg Schönberger z niezależnej firmy doradczej N.U. Agrar

Prof. Hansgeorg Schönberger z niezależnej firmy doradczej N.U. Agrar

7 z 14
Nasze seminaria uprawowe to już tradycja. Każdy kto choć raz brał w nich udział wie, że bogata oferta naszych spotkań to potężna dawka wiedzy agrotechnicznej. W tym roku ta wiedza ma swoją wyjątkową wartość, bo przy obecnych zawirowaniach na rynkach rolny

Nasze seminaria uprawowe to już tradycja. Każdy kto choć raz brał w nich udział wie, że bogata oferta naszych spotkań to potężna dawka wiedzy agrotechnicznej. W tym roku ta wiedza ma swoją wyjątkową wartość, bo przy obecnych zawirowaniach na rynkach rolny

8 z 14
Prof. Jarosław Potarzycki z UP w Poznaniu

Prof. Jarosław Potarzycki z UP w Poznaniu

9 z 14
Marcin Bystroński z firmy Innvigo

Marcin Bystroński z firmy Innvigo

10 z 14
Jak oszczędnie i rozsądnie gospodarować nawozami bez uszczerbku plonów - o tym dyskutujemy podczas naszych tegorocznych seminariów uprawowych.

Jak oszczędnie i rozsądnie gospodarować nawozami bez uszczerbku plonów - o tym dyskutujemy podczas naszych tegorocznych seminariów uprawowych.

11 z 14
Podczas seminariów nie zabrakło także pytań z sali od licznie zgromadzonych rolników i przedstawicieli z branży.

Podczas seminariów nie zabrakło także pytań z sali od licznie zgromadzonych rolników i przedstawicieli z branży.

12 z 14
Podczas seminariów nie zabrakło także pytań z sali od licznie zgromadzonych rolników i przedstawicieli z branży.

Podczas seminariów nie zabrakło także pytań z sali od licznie zgromadzonych rolników i przedstawicieli z branży.

13 z 14
Karol Bujoczek, redaktor naczelny top agrar Polska, podczas udzielania wywiadu.

Karol Bujoczek, redaktor naczelny top agrar Polska, podczas udzielania wywiadu.

14 z 14
Także prof. Schönberger, niezależny ekspert N.U. Agrar, podczas naszych seminariów uprawowych na Opolszczyźnie został poproszony o udzielenie wywiadu.

Także prof. Schönberger, niezależny ekspert N.U. Agrar, podczas naszych seminariów uprawowych na Opolszczyźnie został poproszony o udzielenie wywiadu.

Picture of the author
Autor Artykułu:Jacek Daleszyński
Pozostałe artykuły tego autora

Masz pytanie lub temat?Napisz do autora

Ważne Tematy

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)