StoryEditor

Wiosenna orka zagospodaruje obornik

Wiosenną orkę niektórzy rolnicy traktują wręcz, jak zło konieczne. Czasem jednak nie ma innego wyjścia i trzeba wykonać ją właśnie w terminie wiosennym.
19.12.2018., 11:12h
Od jesieni ubiegłego roku obowiązują nowe terminy nawożenia nawozami naturalnymi. W porównaniu do poprzednio obowiązujących przewidują m.in. skrócenie jesiennego okresu, w którym można było je stosować. W przypadku obornika i innych nawozów naturalnych stałych ostateczny termin ich zastosowania na gruntach ornych, to 31 października. Nieco lepiej sytuacja wygląda w przypadku upraw trwałych czy TUZ – tam obornik można stosować do 30 listopada. Na gruntach ornych nowe zasady dopuszczają to nawożenie do 30 listopada w sytuacjach wyjątkowych. Wciąż jednak nie wiadomo, co to są sytuacje wyjątkowe – czy jest to, np. utrudniony wjazd w pole, problem z przyoraniem nawozu w wyniku suszy czy może późno schodząca z pola uprawa, jak np. burak cukrowy. Wiosną natomiast wszystkie nawozy zawierające azot, w tym oczywiście naturalne będzie można stosować od 1 marca.

Przyorać obornik

Z nowych przepisów mogą nie być zadowoleni rolnicy prowadzący produkcję zwierzęcą. Zadowolenie będzie pewnie tym większe im większa ta produkcja. Wiąże się ona bowiem z koniecznością dłuższego przechowania nawozu naturalnego. Nagromadzony przez zimę nawóz trzeba zagospodarować, a sposobem na to jest rzucenie tego nawozu pod orkę wiosenną, którą niektórzy wykonują pod rośliny jare, np. kukurydzę. Tak robi bohater mojego reportażu. Pytam go m.in. o termin nawożenia i orki, dawkę nawozu i o to, na ile wiosenna orka przesusza glebę.

Zachęcam do lektury artykułu w najnowszym, styczniowym numerze „top agrar Polska„ od strony 86.

jd, fot, Idźkowski
Jacek Daleszyński
Autor Artykułu:Jacek Daleszyński

redaktor top agrar Polska, specjalista w zakresie uprawy roślin.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
19. kwiecień 2024 03:01