Reklama zniknie za 11 sekund

Strona główna>Artykuły>Prawo>Aktualności>

AgroUnia krytykuje brak konkretnych rozwiązań dla problemów na rynku zbóż i wysokie ceny nawozów

Obrazek

AgroUnia zarzuca ministrowi rolnictwa, że nie przywiózł z Brukseli żadnych konkretnych rozwiązań problemu nadmiernego przywozu zbóż z Ukrainy, bo takimi nie można nazwać dopłat do zbóż. Zdaniem Michała Kołodziejczaka niezbędne jest wprowadzenie interwencyjnego przewozu zbóż np. do Afryki lub wprowadzenia kaucji dla transportów ukraińskiego ziarna.  

Bartłomiej Czekała31 stycznia 2023, 19:28

Podczas konferencji prasowej przez Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi lider AgroUnii Michał Kołodziejczak skrytykował wicepremiera i ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka za jego udział w poniedziałkowej Radzie Ministrów Rolnictwa w Brukseli, która zajmowała się m.in. sprawą nadmiernego importu ukraińskiej żywności.

Mglisty przekaz z Brukseli?

Jego zdaniem szef resortu rolnictwa pojechał do Brukseli pół roku za późno, a to AgroUnia od początku naciskała władze do podjęcia się tematu.

- My spodziewaliśmy się, że będą jakieś rozwiązania i konkrety, z którymi minister wróci do Polski. A mamy przekaz za mgłą, który nic nie mówi. Dziś widzimy, że jedynym rozwiązaniem premiera Kowalczyka jest to by dopłacać do zbóż, które są sprzedawane w Polsce. To jest żadne rozwiązanie – mówił M. Kołodziejczak, które zdaniem lepszym rozwiązaniem byłoby  zorganizowanie interwencyjny przewozu zbóż np. do Afryki lub wprowadzenia kaucji dla transportów ziarna.   

Jak rozwiązać problem importu zbóż z Ukrainy do Polski?

Lider Agro Unii zauważył, że polscy rolnicy mają nadal ogromne problemy ze sprzedażą zbóż po godnych cenach z powodu nadmiernego importu z Ukrainy.

- Główną winę za to, że rolnicy nie sprzedali zbóż podczas żniw ponosi Henryk Kowalczyk i to on powinien wyciągnąć pieniądze z własnej kieszeni i wypłacić rolnikom rekompensaty, bo to on zaburzył rynek w Polsce – dodał Kołodziejczak.

Zdaniem AgroUnii organizacje rolnicze od dawna postulują, aby na import zbóż z Ukrainy wprowadzić cła. Niestety ten temat nie został nawet poruszony na posiedzeniu unijnych ministrów rolnictwa w Brukseli.  W efekcie problem nadal nie jest rozwiązany.  

Najdroższe nawozy są w Polsce?

Tymczasem rolnicy mają kolejne problemy w postaci 50-groszowych obniżek cen skupu mleka oraz rozregulowanej sytuacja na rynku nawozów.

– Nawozy w Polsce są obecnie najdroższe w Unii Europejskiej. Niemcy, Hiszpanie i Francuzi produkują dokładnie takie same nawozy jak Polacy, ale potrafią to zrobić o 1000 zł taniej niż polskie spółki Skarbu Państwa, które nie opuścił cen nawozów pomimo tego, że gaz potaniał. Te spółki drenują nasze kieszenie – przekonywał M. Kołodziejczak.

Nikt nie zna ministra rolnictwa?

Michał Kołodziejczak zauważył także, że minister rolnictwa jest całkowicie nierozpoznawalny w społeczeństwie.

– Wczoraj ukazał się sondaż, z którego wynika, że Henryk Kowalczyk jest na ostatnim miejscu ze wszystkich badanych, połowa Polaków nie wie kim jest Henryk Kowalczyk. Polacy nie wiedzą, kto ma rozwiązywać problemu rolnictwa – dodał lider AgroUnii.  

wk
Fot. AgroUnia/FB



Picture of the author
Autor Artykułu:Bartłomiej Czekała
Pozostałe artykuły tego autora

Masz pytanie lub temat?Napisz do autora

Ważne Tematy

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)