Biedroń: rolnictwo potrzebuje konkretnych działań

Rolnictwo potrzebuje konkretnych działań. Konieczny jest dobry program retencji wody i przeciwdziałania suszy - mówił w Łowiczu kandydat Lewicy na prezydenta Robert Biedroń.

Kamila Szałaj25 maja 2020, 16:21

- Ziemia łowicka to ziemia dobrych gospodarzy, którzy umieją zarządzać tym, co daje natura. To Wasze produkty stają się najlepszymi ambasadorami naszego kraju – mówił w sobotę Biedroń.

Zaznaczył, że brakuje wsparcia ze strony rządu, zwłaszcza teraz, w okresie suszy.

- Susza nie jest oczywiście nowością, lecz efektem wieloletnich zaniedbań i straszliwej polityki związanej ze zmianami klimatycznymi – powiedział.

Zdaniem Bierdonia potrzeba dobrej polityki dla rolnictwa, a z suszą należy walczyć konsekwentnie, nie tylko przed wyborami.

- Konieczny jest dobry program retencji wody, którego celem będzie wspieranie rolników w zbieraniu wody i czyszczeniu studzien – powiedział Biedroń.

Zaznaczył, że jeśli chodzi o sektor spożywczy, potrzebne są realne działania.

- Produkty są coraz droższe, polski przemysł spożywczy upada, coraz więcej rzeczy trzeba importować. Apeluję o to, by zadbać o interesy polskich rolników. Obecnie jest 15 tysięcy firm branży spożywczej, które dzisiaj czeka upadłość, problemy finansowe, masowe zwolnienia. Ci przedsiębiorcy muszą być objęci wsparciem w ramach infrastruktury krytycznej, strategicznej dla państwa – przekonywał Biedroń.

Drożyzna prześcignęła 500 plus

Kandydat na prezydenta poruszył w Łowiczu kwestię rosnących cen żywności.

- Drożyzna to realny problem. Nie rozwiążemy go, jeśli rząd będzie przekazywał miliardy na propagandę TVP, a nie pomagał polskim rolnikom i producentom żywności. Prezydent powinien mieć odwagę przeciwstawić się swojemu prezesowi, swojemu środowisku politycznemu. Prezydent powinien dzisiaj mieć odwagę nie klękać przed biskupami. Powinien za to klęknąć to przed Wami i przeprosić za to, że w trudnym okresie, kiedy rosną ceny i rośnie bezrobocie, on zostawił Was samych sobie – mówił Biedroń.

W jego ocenie drożyzna prześcignęła 500 plus.

- Jeśli państwo pomagałoby rolnikom, te ceny żywności byłyby niższe – ocenił Biedroń.

ksz, fot. Lewica2019