Co przyniesie rolnikom nowe Prawo wodne?
Procedowane właśnie w Sejmie nowe Prawo wodne będzie miało wpływ na wiele aspektów działalności rolniczej – począwszy od terminów i dawek nawożenia aż po utrzymanie urządzeń melioracyjnych. W Poznaniu dyskutowano dziś o potencjalnych skutkach jej uchwalenia dla wielkopolskich rolników.
Najwięcej uwagi poświęcono planowanemu objęciu powierzchni całego kraju programem ograniczania odpływu azotu ze źródeł rolniczych. Jak oszacował prezes Wielkopolskiej Izby Rolniczej Piotr Walkowski, tylko w samej Wielkopolsce dostosowanie gospodarstw do nowych wymagań w zakresie przechowywania nawozów naturalnych będzie kosztowało rolników około 200 milionów złotych. Prezes Walkowski zwracał również uwagę na sposób prowadzenia prac nad nowymi przepisami, w którym pomija się całkowicie głos rolników w sprawach, które przecież ich dotyczą.
Niestety, w tym przypadku wszystko wskazuje na to, że głos rolników będzie pominięty. Prace nad ustawą prowadzone są przez resort środowiska, również i on będzie odpowiedzialny za przygotowanie programu działań mających na celu ograniczenie odpływu azotu ze źródeł rolniczych. Program ten będzie przygotowywany zapewne w sporym pośpiechu, ponieważ w założeniach ma wejść w życie już z początkiem października br. Do jego przygotowania zostaną zapewne wykorzystane projekty programów przygotowane przez poszczególne regionalne zarządy gospodarki wodnej, które jeszcze do ubiegłego tygodnia prowadziły nad nimi prace.
Jednak nie tylko samo zaliczenia całego kraju jako obszaru zagrożonego zanieczyszczeniem wód przez azotany ze źródeł rolniczych budzi emocje.
Rolnicy licznie uczestniczący w spotkaniu również wracali uwagę, że planowane działania ochronne są w wielu kwestiach (np. terminów i dawek nawozów) bardziej restrykcyjne niż u naszych zachodnich sąsiadów w Brandenburgii mimo, że u nas stosowane nawożenie jest niższe niż w Niemczech.
Kolejna niewiadoma to przyszłość melioracji rolniczych – zgodnie z ustawą obowiązki dotychczasowych Wojewódzkich Zarządów Melioracji i Urządzeń Wodnych przejąć ma nowy podmiot Wody Polskie. Jak podkreślał jednak dyrektor WZMiUW w Poznaniu Arkadiusz Błochowiak, nie wiadomo czy ten podmiot będzie kontynuował realizacje inwestycji rozpoczętych przez wojewódzkie zarządy. Niewiadoma pozostaje również przyszłość spółek wodnych po wprowadzeniu nowego Prawa wodnego.
Dzisiejsza konferencja została zorganizowana przez Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego i Wielkopolską Izbę Rolniczą.
Więcej o planowanych zmianach w Prawie wodnym przeczytacie w czerwcowym wydaniu „top agrar Polska”.
