StoryEditor

Copa-Cogeca o KPS: rolnictwo musi się opłacać

Komisja Europejska zamierza dokładnie sprawdzać wszystkie Krajowe Plany Strategiczne pod kątem przestrzegania zasad Europejskiego Zielonego Ładu. Copa-Cogeca apeluje, aby nie zapominać, że podstawowym celem rolników jest dostarczanie żywności, a prowadzenie gospodarstwa musi się opłacać.  
07.12.2021., 11:12h

Prezydia Copa-Cogeca spotkała się z Wolfgangiem Burtscherem, dyrektorem generalnym ds. Rolnictwa i Rozwoju Wsi (DG AGRI).

Ambitne cele Zielonego Ładu

Organizacje rolnicze z całej Europy podkreślały, że celem Wspólnej Polityki Rolnej jest dostarczanie zdrowej, bezpiecznej i dostępnej cenowo żywności. Obecnie wszystkie państwa członkowskiego pracują nad Krajowymi Planami Strategicznymi. Nakładają one na rolników nowe obowiązki klimatyczno-środowiskowe. Podkreślono, że unijni rolnicy już teraz podejmują wiele wysiłków dla podniesienia innowacyjności produkcji rolniczej oraz jej dalszego zazieleniania. Strategia „Od pola do stołu” stawia wysokie i bardzo ambitne cele ilościowe związane z redukcją zużycia nawozów czy środków ochrony roślin. Niestety wciąż nie wiąże się to z oceną skutków wprowadzenia tych celów. Tymczasem zdaniem Copa-Cogeca zagraża to bezpieczeństwu żywnościowemu całej Unii Europejskiej.

Nie zapominać o rolnikach

Copa-Cogeca wyraziła także pogląd, że to bardzo zły moment na takie rewolucyjne reformy, podczas gdy rolnictwo musi zmierzyć się z bezprecedensowymi podwyżkami kosztów produkcji. Podkreślono, że rolnictwo zrównoważone musi opierać się na trzech filarach i obejmować także kwestie społeczne i ekonomiczne.

– Reforma Wspólnej Polityki Rolnej w takiej formie, w jakiej została przyjęta, przyczynia się do zwiększenia zrównoważenia i jest bardziej przyjazna dla środowiska, klimatu oraz dobrostanu zwierząt. Ale nie może być tak, że zapomina się w niej o rolnikach – powiedział Marian Sikora, przewodniczący Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych.

Reforma na ostatniej prostej

Wolfgang Burtscher, szef DG AGRI poinformował, że prace nad reformą Wspólnej Polityki są na ostatniej prostej. Jeżeli chodzi o Krajowe Plany Strategiczne to powinny one do końca roku trafić do Komisji Europejskiej gdzie zostaną poddane ocenie. Komisja po 3 miesiącach dokona oceny KPS w postaci tzw. obserwacji. Dokument ten  zostanie przyjęty przez kolegium wszystkich komisarzy i przesłany do krajów członkowskich. Jednocześnie tzw. obserwacje na temat Krajowych Planów Strategicznych zostaną podane do publicznej wiadomości tak, aby proces ich zatwierdzania był transparentny. Ramy czasowe są bardzo wąskie i nie może dojść do opóźnień, gdyż kraje członkowskie muszą mieć jeszcze czas na przyjęcie legislacji krajowej, która implementuje KPS.

Przedstawiciel Komisji Europejskiej podkreślił, że Plany Strategiczne muszą być ambitne, aby zagwarantować osiągniecie celów Europejskiego Zielonego Ładu. Dlatego Komisja Europejska będzie prosić kraje członkowskie, aby w sposób jasny i konkretny opisały jak zamierzają wprowadzić zieloną architekturę w rolnictwie. Proces zatwierdzania eko-schematów będzie bardzo trudny dlatego, że trzeba będzie zapewnić równowagę między rentownością gospodarstw i Zielonym Ładem. Zwłaszcza, że państwa członkowskie proponowały bardzo często proste eko-schematy. Komisja Europejska wysyła więc jasny sygnał, że KPS muszą być spójne z Zielonym Ładem.

Reforma WPR i Europejski Zielony Ład

Kolejnym etapem reformy WPR będzie publikacja trzech podstawowych aktów prawnych w Dzienniku Urzędowym UE. Służby prawne Komisji Europejskiej prowadzą teraz prace nad przepisami wtórnymi, licząc na to, że proces ich przyjęcia będzie szybki i zakończy się przed końcem roku. Jeśli chodzi o Krajowe Plany Strategiczne, to państwa członkowskie powinny zakończyć prace nad nimi do 31 grudnia i przekazać je do Komisji Europejskiej.

– Mamy nadzieję, że Komisja Europejska uszanuje to, że Plany Strategiczne są efektem prac ministerstwa rolnictwa z organizacjami rolniczymi. Wprowadzanie daleko idących zmian w tych dokumentach nie jest dobrym pomysłem. My do Zielonego Ładu podchodzimy poważnie, ale urzędnicy w Brukseli muszą pamiętać, że rolnictwo to także działalność gospodarcza i jeżeli prowadzenie tego biznesu nie będzie się opłacać to za chwilę będziemy mieć problem ze znalezieniem chętnych do produkcji żywności – podsumował Marian Sikora z Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych. 

wk
fot. pixabay

Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
19. kwiecień 2024 10:00