StoryEditor

Do Irlandii nie na zmywak, lecz… hodować ślimaki!

Okazuje się, że wyjazd za granicę w celach zarobkowych nie musi oznaczać pracy u kogoś. Przykład dwójki Polaków pokazuje, że można na obczyźnie rozkręcić własny biznes, nawet hodowlany.
25.02.2015., 10:02h

Ewa Milka i Łukasz Kurowski założyli kilka lat temu w miejscowości Carlow (środkowa Irlandia) firmę "Gaelic Escargot" (Ślimaki Gaelickie). Początkowo niewielka produkcja na lokalny rynek przerodziła się w międzynarodowy biznes. Dzisiaj firma dwójki Polaków produkuje ok. 7 ton ślimaków rocznie i zaopatruje w nie restauracje w kilkunastu krajach Unii Europejskiej, na Bliskim Wschodzie i w Azji.

Właściciele firmy zostali docenieni na irlandzkim rynku, gdzie otrzymali już kilka ważnych nagród i wyróżnień.

bcz

Źródło: YouTube

Hodowlę ślimaków prowadzoną przez dwójkę Polaków pokazuje zamieszczony na kanale YouTube film.

Bartłomiej Czekała
Autor Artykułu:Bartłomiej Czekała Redaktor naczelny portalu topagrar.pl, dyrektor PWR online
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
25. kwiecień 2024 17:11