StoryEditor

Ekstremalna susza zagraża rolnictwu w południowo-zachodnich Stanach Zjednoczonych

Ekstremalna susza uderza w południowo-zachodnie Stany Zjednoczone. Rolnictwo jest zagrożone. Postuluje się o konieczność modernizacji infrastruktury wodnej.
26.05.2021., 14:05h

Szczególnie dotknięte suszą są stany zachodniego wybrzeża – Kalifornia i Oregon. Jednak graniczące z nim Nevada, Arizona, Utah i Nowy Meksyk również wykazują znaczne niedobory opadów w ciągu ostatnich kilku miesięcy.

W swoim najnowszym raporcie o suszy, od połowy maja, USDA klasyfikuje około 38% południowo-zachodniej części USA jako „ekstremalnie suche”, a kolejne 41% jako „nadzwyczajnie suche”. Są to dwie najwyższe kategorie suszy w regularnym monitoringu. O tej porze rok temu tylko 1,7% południowego zachodu było tak suche.


Uprawy trwałe są zagrożone

Shelby Hagenauer z U.S. Farm Bureau spodziewa się strat w uprawach rolnych, roślinach pastewnych i uprawach trwałych. Tam, gdzie nawadnianie jest jeszcze w ogóle możliwe, Hagenauer uważa, że rolnicy będą musieli ograniczyć się do ratowania cennych drzew cytrusowych i orzechów włoskich przed wyschnięciem. Nawadnianie w celu optymalizacji plonów nie wchodzi w rachubę.

Susza na południowym zachodzie ma duże znaczenie dla USA, ale także dla eksportu. Na zachód od Płaskowyżu Kontynentalnego znajduje się około 80% amerykańskiej produkcji owoców i warzyw oraz orzechów. Hodowla bydła odgrywa tu również ważną rolę, bowiem Kalifornia jest stanem USA, w którym produkuje się zdecydowanie najwięcej mleka.


Zasoby wód gruntowych są poważnie wyczerpane

USDA informuje, że ponadprzeciętne temperatury na zachodzie w ciągu ostatnich dwóch miesięcy doprowadziły do szybkiego topnienia śniegu. Jednak z powodu przesuszonej wierzchniej warstwy gleby woda roztopowa nie docierała do rzek, jezior i zbiorników. Poziom jeziora Tahoe na granicy Kalifornii i Nevady jest obecnie o około 80 cali niższy niż w tym samym czasie ubiegłego roku. Zdjęcia NASA pokazują poważnie uszczuplone zasoby wód gruntowych. Roślinność poważnie ucierpiała.

Rolnicy są zmuszeni do ograniczenia żywienia zwierząt, redukując pogłowie bydła lub dokupując paszę. Ponieważ wiele naturalnych wodopojów wyschło, niektórzy rolnicy zmuszeni są do dostarczania wody pitnej dla swoich zwierząt cysternami. Według Farm Bureau, producenci bydła w USA doświadczają obecnie najgorszego początku sezonu pastwiskowego od 1995 roku.


60% powierzchni USA jest obecnie zbyt sucha

Susza dotarła również do środkowo-zachodniej części USA, gdzie uprawia się kukurydzę i soję na rynek światowy. Szczególnie dotknięta jest Północna Dakota, jednak w Michigan też brakuje deszczu. Według USDA, 88% upraw kukurydzy w Północnej Dakocie i 96% w Michigan jest narażonych na suszę. Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku soi.

Około 60% powierzchni Stanów Zjednoczonych klasyfikuje się do jednej z pięciu kategorii suszy. Dla porównania, rok temu było to tylko 31%.
Na razie prognozy pogody nie wskazują na poprawę sytuacji na południowym zachodzie USA. Co więcej, Shelby Hagenauer mówi, że nadzieja na deszcz i tak nie wystarczy.

– Duża część infrastruktury wodnej na Zachodzie ma od 50 do 100 lat - mówi Hagenauer. Jego zdaniem, konieczna jest jej modernizacja i rozbudowa, aby nadal było możliwe dostarczanie wody do gospodarstw, rodzin i społeczności na zachodzie.

Źródło: www.agrarheute.com
Fot. Twitter/Ravina Specter

Dominika Mulak
Autor Artykułu:Dominika Mulak Dziennikarka portalu topagrar.pl
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
18. kwiecień 2024 01:21