Jaka przyszłość hodowli klatkowej?

Rząd przygotowuje się do wsparcia hodowców drobiu w procesie odejścia od chowu klatkowego. Pieniądze na ten cel mają pochodzić z Planu Strategicznego. W Polsce ponad 80% kur hodowanych jest w taki właśnie sposób.
Obecne unijne i krajowe przepisy dopuszczają możliwość utrzymywania kur niosek w klatkach oraz określają szczegółowe wymagania dla takiego systemu utrzymywania. W Unii Europejskiej 48,1% kur niosek utrzymywanych jest w klatkach, 34% w systemie chowu ściółkowego, 11,9% w systemie z wybiegiem oraz 6,1% stanowi produkcję ekologiczną. Jednak niewątpliwie to hodowla klatkowa znajduje się obecnie pod największym obstrzałem. O wyjaśnienia w tej sprawie poprosił poseł Michał Urbaniak z Konfederacji, który zauważył, że w przypadku Polski poziom produkcji drobiu i jaj plasuje ją w światowej czołówce producentów.
– Interesy polskich hodowców wymagają ochrony. Należy utrzymać znaczenie polskiej produkcji drobiu. Apeluję do wszystkich decydentów o stanowczą obronę polskiej racji stanu w tym zakresie na forach unijnych – napisał w interpelacji skierowanej do ministra rolnictwa.
Europejski Zielony Ład a poprawa dobrostanu zwierząt
Komisja Europejska w strategii „Od pola do stołu” wskazała na pilną potrzebę poprawy dobrostanu zwierząt. Dlatego Komisja zamierza dokonać przeglądu przepisów dotyczących dobrostanu zwierząt, w tym dotyczących transportu zwierząt i ich uboju, w celu dostosowania ich do najnowszych dowodów naukowych, rozszerzenia ich zakresu, ułatwienia egzekwowania i ostatecznie zapewnienia wyższego poziomu dobrostanu zwierząt.
Resort rolnictwa poinformował, że dopiero wynik tego przeglądu i wynikające z niego ewentualne propozycje zmian przepisów będą podlegać ocenie pod kątem ich skutków dla rolnictwa w Polsce, ewentualnych kosztów dostosowania i wpływu na sektor produkcji zwierzęcej.
Inicjatywa „koniec epoki klatkowej”
Jednocześnie wprowadzenie zakazu utrzymywania kur niosek w klatkach jest jednym z celów europejskiej inicjatywy obywatelskiej „End the Cage Age” (Koniec Epoki Klatkowej). Jej celem jest wezwanie Komisji Europejskiej „(…) do zaproponowania przepisów zakazujących stosowania: klatek dla kur niosek, królików, młodych kur, brojlerów hodowlanych, kur niosek hodowlanych, przepiórek, kaczek i gęsi; legowisk dla loch karmiących; klatek dla macior, o ile nie są jeszcze zakazane; indywidualnych zagród dla cieląt, o ile nie są jeszcze zakazane”.
Stanowisko rządu
Ministerstwo rolnictwa zapewnia, że obserwuje dalszy przebieg prac związanych z inicjatywą „Koniec epoki klatkowej”, ale jednocześnie przyznaje, że szykuje pomoc finansową na odejście od klatek.
– W odpowiedzi na pytanie o plany wsparcia hodowców, których objąłby zakaz chowu klatkowego drobiu w Polsce, uprzejmie informuję, że w projektowanym Planie Strategicznym dla Wspólnej Polityki Rolnej przewiduje się wsparcie dla rolników, którzy chcą zwiększać zorientowanie na rynek i konkurencyjność gospodarstwa – napisał wiceminister rolnictwa Szymon Giżyński.
Pomoc przewidziano w działaniu „Inwestycje w gospodarstwach rolnych zwiększające konkurencyjność”. Polega ona na refundacji określonej części kosztów i jest skierowana do rolników posiadających gospodarstwa o wielkości ekonomicznej wynoszącej co najmniej 25 tys. euro (określona będzie również górna granica wielkości ekonomicznej gospodarstwa) i powierzchni użytków rolnych nie przekraczającej 300 ha.
Pomoc ta, zgodnie z projektem Planu Strategicznego WPR, może dotyczyć wyłącznie wsparcia:
- budowy lub modernizacji budynków lub budowli służących do produkcji zwierzęcej albo
- operacji w gospodarstwach prowadzących produkcję ekologiczną (co najmniej 50% powierzchni/produkcji ma być objęte tym systemem w dniu składania wniosku o przyznanie pomocy).
Inwestycja objęta dofinansowaniem musi doprowadzić do wzrostu wartości dodanej brutto (GVA) w gospodarstwie, w szczególności w wyniku racjonalizacji technologii produkcji lub wprowadzenia innowacji, zmiany profilu produkcji, poprawy jakości produkcji lub zwiększenia wartości dodanej produktu, co najmniej o 10% w odniesieniu do roku bazowego w okresie 5 lat od dni przyznania pomocy.
Pomoc polega na refundacji 40% kosztów operacji kwalifikujących się do wsparcia (w określonych przypadkach podwyższony poziom dofinansowania). Maksymalna wysokość pomocy udzielonej jednemu beneficjentowi na gospodarstwo w okresie realizacji planu nie może przekroczyć:
- 200 000 zł w przypadku zakupu maszyn i urządzeń oraz inwestycji niematerialnych,
- 1 mln zł w przypadku inwestycji budowlanych.
- W ramach tej interwencji przewiduje się wsparcie w zakresie chowu drobiu jeżeli produkcja jest ekologiczna albo operacja będzie polegała na zmianie sposobu chowu z konwencjonalnego na ekologiczny. A zatem producent drobiu, który spełnia warunki przyznania pomocy w tym działaniu, mógłby otrzymać wsparcie w zakresie budowy lub modernizacji budynków lub budowli służących do produkcji drobiu w przypadku zmiany systemu utrzymania drobiu z klatkowego na ekologiczny – napisał wiceminister Sz. Giżyński, który zapewnił, że prace nad projektem Planu Strategicznego trwają i analizowana jest możliwość wsparcia producentów drobiu w zakresie zmiany systemu utrzymania zwierząt w inny sposób niż w klatkach. wk