StoryEditor

Konflikt z kołem łowieckim. Wzięli sprawy w swoje ręce

Na rolniczy alarm24 napisał do nas Czytelnik, relacjonując wydarzenia ze swojej gminy w powiacie Ryckim, jednocześnie nie kryjąc oburzenia.
11.04.2017., 12:04h

Nasz Czytelnik pisze: Jestem rolnikiem z gminy Ułęż w powiacie Ryckim, od kilku lat trwa tutaj  konflikt z kołem łowieckim (jak wszędzie). Jednak postanowiliśmy się z tym zmierzyć. Znaleźliśmy inne koło sąsiednie, które jest chętne przejąć nasz obwód i ma myśliwych z naszej okolicy. Po rozmowach z wójtami, burmistrzem, izbami rolniczymi, z przewodniczącą rady powiatu, którzy przygotowali negatywne opinie dla tego koła, sądziliśmy że sprawa się potoczy po naszej myśli. W ostatnim tygodniu marca starosta wycofał się jednak i postanowił wbrew wszystkim pozostawić znienawidzone koło na kolejne 10 lat. Po naszej stanowczej interwencji zwołał spotkanie rolników kontra myśliwi i PZŁ Po wysłuchaniu wszystkich naszych argumentów, starosta stwierdził, że nie musi brać pod uwagę żadnych opinii i postanowi jak będzie mu się podobało. To jest dopiero samorządowiec!

Relacja na gorąco Stanisław Pawluk

A jak sytuacja wygląda w Waszych gminach? Zachęcamy do dyskucji i korzystania z formularza rolniczy ALARM24.

Przypomnijmy, że o problemie przedłużania dzierżawy obwodów łowieckich pisaliśmy już miesiąc temu, kiedy ten temat pojawił się na Walnym Zgromadzeniu Krajowej Rady Izb Rolniczych w Parzniewie.


oprac. ag

Aleksandra Galus
Autor Artykułu:Aleksandra Galus

redaktor, specjalista ds. automatyzacji treści

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
19. kwiecień 2024 21:04