StoryEditor

Neonikotynoidy i glifosat we Francji będą dozwolone?

Francuscy rolnicy najprawdopodobniej będą mogli zastosować zaprawę do buraków cukrowych oraz glifosat, gdyż brakuje środków alternatywnych. Tamtejszy rząd chce zatwierdzić stosowanie imidachloprydu lub tiametoksamu przez 120 dni.
19.01.2022., 16:01h

Ministerstwo Rolnictwa zamierza tymczasowo zezwolić na skorzystanie z możliwości wykorzystania substancji w sytuacjach nadzwyczajnych, a taka według tamtejszego resortu wystąpiła. Francja ma poważny problem z mszycami w burakach, które roznoszą wirus żółtaczki. Według INRAE (Francuski Państwowy Instytut Badawczy ds. rolnictwa, żywności i środowiska) mszyce powodują znaczne pogorszenie plonów buraka. Przed zarażeniem wirusem żółtaczki skutecznie chroniły neonikotynoidy, zwalczające wektory wirusa, a stosowane w zaprawach nasiennych. Niestety obecnie nie można ich stosować, a na francuskim rynku brakuje alternatywy.

Ponownemu zatwierdzeniu jest przeciwne francuskie stowarzyszenie pszczelarzy (UNAF) i organizacja ekologiczna Générations Futures, które krytykują zamiary rządu francuskiego. Wzywają ponadto do zaostrzenia przepisów dot. ochrony środowiska. Planowana była dwuletnia przerwa w stosowaniu tych substancji. Okazało się jednak, że straty w plonie są duże i należałoby znów skorzystać z tymczasowego zatwierdzenia.

Zakaz stosowania glifosatu?

We Francji rząd również poddał dyskusji temat zakazu stosowania glifosatu. Minister rolnictwa Julien Denormandie zadeklarował, że zakazane powinny być tylko te zabiegi, dla których istnieją ekonomicznie uzasadnione i ekologicznie rozsądne alternatywy. A tych jak na razie we Francji nie ma.

Francja w 2017 r. głosowała przeciwko decyzji KE, która zezwoliła na stosowanie glifosatu przez kolejne 5 lat. Następnie prezydent Emmanuel Macron ogłosił, że jednak zabroni glifosatu najpóźniej po trzech latach, ale później zmienił zdanie. Stwierdził wówczas, że całkowite wycofanie glifosatu stawia rolników francuskich w trudniejszej sytuacji pod względem konkurencyjności na tle innych krajów europejskich.

Pod koniec 2022 r. ostateczna decyzja?

Pod koniec grudnia 2022 r. KE zamierza przeprowadzić kolejną dyskusję na temat wprowadzenia zakazu lub zatwierdzenia stosowania glifosatu, uwzględniającą nowe informacje i wyniki badań. Francja jest jednym z czterech sprawozdawczych państw członkowskich należących do Grupy Oceny Glifosatu (AGG). W czerwcu 2021 r. złożyła oświadczenie, zgodnie z którym nie trzeba ponownie klasyfikować potencjalnego zagrożenia glifosatu pod względem rakotwórczości i toksycznego wpływu na reprodukcję, a także mutagenności komórek rozrodczych. Raport miał 11 tys. stron!

Francja sprawuje przewodnictwo w Radzie UE od stycznia 2022 roku. Jako jeden z priorytetów wymieniono ograniczenie stosowania środków ochrony roślin. Niektórzy eksperci twierdzą, że stosowanie glifosatu powinno być ograniczone jedynie w przypadku desykacji, a inni, że całkowicie. Jednym z argumentów przemawiającym za tym, aby przedłużyć i zatwierdzić stosowanie jest brak skutecznych zamienników na ścierniskach i zwalczania wieloletnich chwastów.

Jak obecnie kształtują się ceny glifosatu w Polsce?

Z nieoficjalnych informacji wynika, że środki ochrony roślin w ciągu ostatniego roku podrożały od 10 do 30%. Z naszych informacji wynika, że glifosat podrożał o ponad 60% za litr (z 22-31 zł netto do 55-75 zł/l). Naturalnym odpowiednikiem dla glifosatu mają być kwasy pelargonowe/nonanowe. W Polsce te substancje są zatwierdzone jedynie w uprawie winogron, ziemniaków, śliwy i jabłoni.  

oprac. dkol na podst. agrarheute.com/agriculture.gouv.fr/

Fot. Envanto elements

Dorota Kolasińska
Autor Artykułu:Dorota Kolasińska Redaktorka portalu topagrar.pl
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
25. kwiecień 2024 02:39