Ograniczone wsparcie dla sadowników

Od dzisiaj sadownicy, którzy ponieśli straty związane z rosyjskim embargiem, mogą składać w ARiMR wnioski o skorzystanie z unijnego mechanizmu tzw. wycofania owoców. Polska w tym roku może objąć tym działaniem 78 tys. ton owoców. Zdaniem sadowników to tak mało, że zbieranie wniosków może skończyć jeszcze dzisiaj.
Pierwsza podstawowa zmiana w porównaniu z latami poprzednimi polega na tym, że nie ma już Agencji Rynku Rolnego, więc wnioski zainteresowani składają w Oddziałach Regionalnych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Mogą robić od dzisiaj do 30 czerwca. Powiadomienia złożone przed 19 stycznia nie będą rozpatrywane.
Druga zmiana to wielkość limitów przyznanych krajowym organizacjom producentów owoców i warzyw oraz producentom indywidualnym, którzy będą mogli skorzystać z tzw. mechanizmu wycofania. Zgodnie z decyzją Komisji Europejskiej Polska może przekazać wsparcie finansowe w stosunku do:
Wycofywane z rynku owoce będzie można przeznaczyć do bezpłatnej dystrybucji lub na inne cele, np. pasze dla zwierząt lub spalenie w biogazowni. Wszystkie muszą spełniać wymagania jakości handlowej. Rząd liczy, że ograniczenie podaży tych produktów na rynku krajowym doprowadzi do stabilizacji rynkowej i poprawi ceny oferowane rolnikom.
Kropla w morzu potrzeb
Druga zmiana to wielkość limitów przyznanych krajowym organizacjom producentów owoców i warzyw oraz producentom indywidualnym, którzy będą mogli skorzystać z tzw. mechanizmu wycofania. Zgodnie z decyzją Komisji Europejskiej Polska może przekazać wsparcie finansowe w stosunku do:
- 77 565 ton jabłek i gruszek;
- 510 ton brzoskwiń;
- 425 ton śliwek.
Wycofywane z rynku owoce będzie można przeznaczyć do bezpłatnej dystrybucji lub na inne cele, np. pasze dla zwierząt lub spalenie w biogazowni. Wszystkie muszą spełniać wymagania jakości handlowej. Rząd liczy, że ograniczenie podaży tych produktów na rynku krajowym doprowadzi do stabilizacji rynkowej i poprawi ceny oferowane rolnikom.
Sadownicy zwracają jednak uwagę, że zaproponowane limity wycofania są znacznie mniejsze niż w latach poprzednich. A to oznacza, że nabór wniosków może trwać… tylko jeden dzień, gdyż tak szybko skończy się przyznana polskim sadownikom pula owoców do wycofania.
Dodatkowe ograniczenia
Chętnych jest bardzo dużo, a muszą się jeszcze liczyć z dodatkowymi ograniczeniami. Zgodnie z przepisami rozporządzenia można bowiem wnioskować o nie więcej niż:
- 20 000 ton – w przypadku organizacji producentów owoców i warzyw;
- 200 ton – w przypadku producenta owoców i warzyw niebędącego członkiem organizacji producentów.
W zgłoszeniach do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa sadownicy muszą również uwzględnić ewentualne straty jakie ponieśli w wyniku złej pogody. „W przypadku, gdy producent owoców składający Powiadomienie, na zgłoszonej w Powiadomieniu działce i dla danego produktu, poniósł stratę/szkodę w wyniku działania niekorzystnych warunków atmosferycznych, to ilość produktu zgłoszona w Powiadomieniu powinna uwzględniać tę stratę/szkodę, co oznacza, że pomimo jej poniesienia producent mógł wyprodukować z danej działki zgłoszoną w Powiadomieniu ilość danego produktu” – informuje beneficjentów Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
wk