Pierwszy statek z kukurydzą wypłynął z portu w Odessie

Są pierwsze efekty porozumienia – wczoraj rano pierwszy statek z kukurydzą opuścił port w Odessie.
Pierwszy statek z ukraińskim zbożem wypłynął z Odessy do Libanu - przełom w kryzysie żywnościowym?
— Portal Morski (@PortalMorski) August 1, 2022
Ciekawostka: #statek ten bywał w Polsce - zobacz jego zdjęcia z Gdyni.
> info: https://t.co/Vvwdb6cPBh#Ukraina #blokada #porty #Rosja #zboże @radio_szczecin @RepublikaTV @TVN24BiS pic.twitter.com/Q7uLiCZhhE
Centrum kontroli monitoruje statki
Statki mają być kontrolowane przy wchodzeniu i wychodzeniu z Morza Czarnego. Ma to dać pewność, z resztą na prośbę Rosji, że ukraińskie okręty nie przewożą na pokładzie żadnej broni. Rosja obawia się bowiem, że Ukraina pozyskuje broń z dochodów ze sprzedaży zboża.
Spadek dostaw kukurydzy „tylko częściowo” zrekompensowany
– Jeszcze gwałtowniej, bo o 77%, spadł unijny import kukurydzy z Serbii. Import z USA, Kanady, Mołdawii i Brazylii tylko częściowo zrekompensował to zakłócenie w łańcuchu dostaw – przyznaje Komisja, która mimo to głośno odmówiła dopuszczenia kukurydzy do uprawy na gruntach odłogowanych w przyszłym roku.
Tymczasem najnowsze dane pokazują, że zewnętrzny handel rolny UE-27 znacznie wzrósł pod względem wartości do 31,4 mld euro w kwietniu 2022 roku w porównaniu z tym samym miesiącem ubiegłego roku, ze względu na wyższe ceny produktów rolnych. Przy wartości 17,9 mld euro eksport był o 8% wyższy niż rok wcześniej, ale o 5,4% niższy niż w marcu br. W porównaniu z tym samym miesiącem ubiegłego roku dostawy do Rosji i Chin spadły odpowiednio o 26% i 11%.
Putin dotrzyma słowa?
Tłum. na podstawie www.topagrar.com