StoryEditor

Prezesie, wysłuchaj rolników!

Producenci futer i wołowiny na wspólnej konferencji w Sejmie poinformowali o złożeniu petycji dotyczącej wstrzymania prac nad ustawą o ochronie zwierząt. Hodowcy prosili Jarosława Kaczyńskiego o spotkanie i wysłuchanie tym razem racji rolników. 
08.12.2017., 16:12h
O trwającej przed Sejmem demonstracji rolników poinformował wszystkich posłów podczas obrad plenarnych Jarosław Sachajko z Kukiz’15, który poprosił o przerwę, aby posłowie mogli wyjść do prostujących hodowców. 
– Ci Polacy drżą o to, że wysoka Izba uchwali wkrótce uchwałę, która zlikwiduje ich firmy i miejsca pracy. Przyjechali hodowcy drobiu, bydła oraz zwierząt futerkowych. Przyjechali  także przetwórcy mięsa drobiowego i wołowego. Przyjechali pracownicy, którzy za chwilę stracą miejsca pracy i będą musieli wyjechać za granicę – zaapelował do posłów J. Sachajko. 


Marszałek Sejmu zgodził się na przerwę, co nie spodobało się prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu, który żywo gestykulował w kierunku marszałka Kuchcińskiego, a następnie poszedł do jego gabinetu. 

Hodowcy na wspólnej konferencji 

Z kolei po południu w Sejmie pojawili się przedstawiciele wszystkich organizacji  biorących udział w proteście. 
– Stanowczo protestujemy przeciwko ustawie, która uderza w rolników i pracowników. Uderza także w inne branże, które są z nami. Dużo złego mówi się ostatnio o branży. W większości to kłamstwa. Dlatego składamy petycję do marszałka sejmu – poinformował Szczepan Wójcik z Fundacji Wsparcia Rolnika „Polska Ziemia”. 
– Jesteśmy wizytówką polskiego rolnictwa. Wielkim eksporterem mięsa. Mam nadzieję, że te informacje dotrą do marszałka i wszystkich posłów – mówił Wiesław Różański z Unii Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego – UPEMI. 


Uczestnicy konferencji prasowej pytali, czy posłowie głosujący za zakazem uboju rytualnego i hodowli zwierząt futerkowych będą mogli potem mieć odwagę spojrzeć w oczy zwolnionym pracownikom i rolnikom pozbawionym znacznej części dochodu. 
– Rząd włożył wiele wysiłku, aby nam pomóc. Otworzył 40 zagranicznych rynków zbytu. A teraz grupa posłów chce cały ten wysiłek zniweczyć i zaszkodzić wielu tysiącom rolników. W miejsce dyskusji jesteśmy otwarci na rozmowę o dobrostanie zwierząt - zauważył Jerzy Wierzbicki z Polskiego Zrzeszenia Producentów Bydła Mięsnego. 
Hodowcy zwrócili także uwagę, że proponowane okresy przejściowe w wejściu zakazów niczego nie rozwiążą.
–  Z dnia na dzień dowiadujemy się, że jesteśmy niemoralni i że mamy się zamknąć. A co z kredytami? Nie da się przebranżowić w 4 -5 lat. To niemożliwe. Proszę prezesa Kaczyńskiego o spotkanie. Spotkał się już z Otwartymi Klatkami, teraz czas na wysłuchanie racji hodowców – podsumował Daniel Chmielewski z Polskiego Związku Hodowców Zwierząt Futerkowych

Gdzie jest ustawa?

Nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt, która zawiera zakaz hodowli zwierząt futerkowych oraz uboju rytualnego, trafiła do Sejmu w listopadzie. Podpisało się pod nią ponad 50 posłów Prawa i Sprawiedliwości, w tym Jarosław Kaczyński, który potem wystąpił w filmiku obrońców zwierząt, gdzie przekonywał: 
– To jest przede wszystkim kwestia stosunku do zwierząt, kwestia serca, serca dla zwierząt i litości dla zwierząt. 
Formalnie ustawie wciąż nie nadano oficjalnego biegu, ponieważ jest obecnie w trakcie analiz sejmowych legislatorów i prawników. Nieoficjalnie jednak sprawozdawca, poseł Krzysztof Czabański mówi, że prace legislacyjne rozpoczną się na przełomie stycznia i lutego. Dopiero wtedy oficjalnie na jej temat wypowie się ministerstwo rolnictwa. 
wk
Top Agrar
Autor Artykułu:Top Agrar
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
19. kwiecień 2024 01:53