StoryEditor

Problemy z OZE

Wprawdzie w lutym br. polski Sejm uchwalił ustawę o odnawialnych źródłach energii (OZE), ale Ministerstwo Gospodarki już pracuje nad jej nowelizacją. Powód? Nowe przepisy opracowywano w pośpiechu by uniknąć gigantycznych kar Komisji Europejskiej, a teraz trzeba jej poprawić, aby móc spełnić do 2020 roku wszystkie unijne wymogi.
07.05.2015., 09:05h

Jednak spełnienie wszystkich warunków, które stawiają Polsce unijni urzędnicy wcale nie będzie takie proste. W naszym kraju do 2020 roku trzeba przede wszystkim podwoić ilość energii pozyskiwanej z turbin wiatrowych. W ciągu najbliższych 5 lat udział energetyki odnawialnej w całej polskiej produkcji energii elektrycznej musi wzrosnąć do poziomu 19,3%.

Droga do tego celu jest bardzo długa, o czym świadczy choćby ostatni raport Instytutu Jagiellońskiego zatytułowany "Uwolnić moc polskiej elektroenergetyki". Budowa elektrowni wiatrowych w Polsce trwa od kilkunastu lat, ale postępuje bardzo powoli. Na przeszkodzie w realizacji tych inwestycji stają problemy natury środowiskowej (negatywne raporty środowiskowe w miejscach potencjalnej lokalizacji), społeczne (protesty ludzi zamieszkujących teren lokalizacji farm wiatrowych) oraz finansowe, bo trwający wiele lat proces przygotowania dokumentacji oraz przeciągająca się budowa farm wiatrowych jest bardzo kosztowna dla inwestorów i czasem kończy się ich bankructwem.

"Do roku 2020 powinniśmy podwoić ilość energii produkowanej w energetyce wiatrowej w stosunku do 2013, a do 2030 – potroić. W latach 2004-2014 zbudowano w energetyce wiatrowej 3833 MW, do 2020 – zgodnie z analizami PSE – możliwe jest przyłączenie do sieci kolejnych 5200 MW. Na przeszkodzie stoi jednak problem zablokowanych mocy przyłączeniowych. Należy „uwolnić” od „wirtualnych” projektów jak najwięcej mocy przyłączeniowych w regionach o korzystnych warunkach wiatrowych" - czytamy w raporcie Instytutu Jagielońskiego.

Autorzy raportu informują, że deweloperzy planujący budowę farm wiatrowych uzyskali do 2014 roku warunki przyłączenia na 18,7 tys. MW, z tej liczby umowy przyłączeniowe zostały podpisane na 16 tys. MW, ale wybudowane zostało jedynie 3,8 tys. MW czyli niecałe 20 procent. Zdaniem Instytutu większość pozostałych umów i warunków przyłączenia  to projekty bez realnych możliwości realizacji.

Autorzy raportu IJ o stanie polskiej energetyki wiatrowej proponują, by w nowelizowanych przepisach o OZE znalazły się następujące rozwiązania:

  • Weryfikacja wydanych warunków przyłączenia i umów przyłączeniowych oraz wypowiedzenie warunków przyłączenia i umów przyłączeniowych, w przypadkach w których wydane wiele lat temu warunki przyłączenia i zawarte umowy nie są realizowane lub ich realizacja jest niemożliwa z innych powodów. Przede wszystkim wypowiedzeniu powinny podlegać umowy i warunki przyłączenia, które zostały sporządzane na zasadach sprzed nowelizacji ustawy Prawo Energetyczne z dnia 2010-01-08 i do tej pory nie uzyskały pozwolenia na budowę  – z tego okresu pochodzi 76% niezrealizowanych projektów, a 4 lata powinno być wystarczającym czasem do przygotowania projektu do realizacji;
  • Aby zapobiec powtórzeniu sytuacji „wirtualnych” umów i zapewnić możliwie szybką realizację projektów, niezbędna będzie także cykliczna weryfikacja realizacji harmonogramów i umów. Weryfikacji powinny podlegać kluczowe dokumenty i zezwolenia niezbędne do realizacji w terminie i wypowiedziane powinny zostać warunki przyłączenia oraz umowy przyłączeniowe, dla których inwestorzy utracili istotne dokumenty i zezwolenia niezbędne do realizacji inwestycji; w których plany miejscowe lub ograniczenia środowiskowe uniemożliwiają realizację inwestycji oraz takie, w których inwestorzy rażąco nie przestrzegają zapisanych w nich harmonogramów. Taki przegląd powinien odbywać się nie rzadziej niż raz na 2 lata;
  • Zapewnienie pełnej jawności procesu wydawania warunków przyłączenia i zawierania umów przyłączeniowych, łącznie z publikacją w internecie danych podmiotów które posiadają umowy i warunki przyłączenia, harmonogramu realizacji projektu, a także upublicznienie informacji o postępie ich realizacji (terminowość realizacji kluczowych punktów harmonogramów).

Czas pokaże, czy w znowelizowanych przepisach znajdą się powyższe propozycje oraz wiele innych postulatów zgłaszanych do resortu gospodarki, głównie przez organizacje i stowarzyszenia, które są przeciwne lokalizacji i buowie farm wiatrowych na dotychczasowych zasadach.
oprac. bcz

Źródło: Instytut Jagieloński

Fot. Czekała

Bartłomiej Czekała
Autor Artykułu:Bartłomiej Czekała Redaktor naczelny portalu topagrar.pl, dyrektor PWR online
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
24. kwiecień 2024 06:58