StoryEditor

Rząd szykuje nowe przepisy dotyczące biopaliw

Rolnicy produkujący na potrzeby przemysłu biopaliwowego mogą odetchnąć z ulgą.  Wprawdzie Narodowy Cel Wskaźnikowy będzie niższy, ale zapotrzebowanie na zielone paliwa nie spadnie - tak przynajmniej zapewnia rząd, który przeprowadza właśnie przez Sejm nowe przepisy dotyczące tej branży.
27.11.2017., 15:11h
Zmiany w przepisach są konieczne bo wymusza je Bruksela, w której niestety ostatnio całkowicie zmieniło się podejście do biopaliw. Początkowo nastawienie do ich produkcji z roślin jadalnych było bardzo przychylnego. Teraz urzędnicy Komisji Europejskiej argumentują, że z uwagi na ograniczone zasoby ziemi uprawnej priorytetem powinna być uprawy ukierunkowane na produkcję żywności, a nie biopaliw.

Zapotrzebowanie bez zmian

Problem w tym, co zrobić z rolnikami, którzy wyspecjalizowali się już produkcji np. rzepaku na cele paliowe. - Rozwój branży biopaliw stał się niezwykle ważnym czynnikiem rozwoju rolnictwa, który korzystnie wpływa na przeciwdziałanie monokulturom, ale również przyczynia się do wzrostu opłacalności produkcji rolniczej. W Polsce ponad 70 tys. gospodarstw rolnych zajmuje się produkcją rzepaku. Obecne zbiory rzepaku, które wyniosły ok. 3 mln t zostaną w większości przeznaczone do produkcji biokomponentów – przypominał w Sejmie poseł Jarosław Sachajko z Kukiz’15.  



Rząd w ustawie zapisał wprawdzie nieco niższe zapotrzebowanie na eko-paliwa, ale jednocześnie zapewniał, że pomimo obniżenia Narodowego Celu Wskaźnikowego zapotrzebowanie na krajowe biokomponenty zostanie utrzymane na dotychczasowym poziomie. Tym samym ustawa gwarantuje zbyt dla producentów rolnych na poziomie ok. 2,3 mln t rzepaku oraz co najmniej 300 tys. t kukurydzy oraz innych zbóż. - Projekt ustawy, pomimo wprowadzonych korekt w wysokości NCW, ustanawia zapotrzebowanie na biokomponenty na poziomie zbliżonym do zapotrzebowania zgłoszonego w 2016 r., a więc nie spowoduje pogorszenia sytuacji producentów rolnych ani przemysłu przetwórczego – zapewniał poseł sprawozdawca Krzysztof Kubów z Prawa i Sprawiedliwości.

Po co więc rządu obniża Narodowy Cel Wskaźnikowy? Zdaniem rządu jest to konieczne z powodu wzrostu konsumpcji paliw, który spowodował, że pomiędzy 2015 r. a 2016 r. zużyto o 17% więcej biokomponentów.

Białkowo alternatywa

- Obecna zmiana tej ustawy nie powinna zredukować dochodów rolników. Jednakże Unia Europejska widzi zagrożenie spowodowane konkurencyjnością produkcji biokomponentów i żywności. Będzie następowało dalsze zmniejszanie wykorzystania roślin na biokomponenty, dlatego należy natychmiast wprowadzić regulacje zaproponowane w projekcie Kukiz’15 dotyczące udziału polskich źródeł białka w paszach i zakończyć wspieranie rolników amerykańskich, argentyńskich i brazylijskich – podsumował dyskusję poseł Sachajko.    wk
Top Agrar
Autor Artykułu:Top Agrar
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
18. kwiecień 2024 08:25