StoryEditor

Rzecznik PiS: Nowa "Piątka" nie trafi na najbliższe posiedzenie Sejmu

- Nowy projekt „Piątki dla zwierząt” nie trafi na najbliższe posiedzenie Sejmu - zapowiedziała dziś w Sejmie rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Anita Czerwińska. 
10.11.2020., 15:11h
Najbliższe posiedzenie Sejmu ma się odbyć 18 i 19 listopada. Jak wynika z dzisiejszej wypowiedzi rzeczniczki PiS Anity Czerwińskiej, nowa wersja "Piątki" w tych dniach jeszcze nie trafi pod obrady posłów.

Czerwińska wyjaśniła, że trwają prace nad doprecyzowaniem niektórych przepisów. 

- W tej chwili, jak mówił już zarówno pan minister, jak i wiceminister rolnictwa, trwają prace nad nowym projektem "Piątki" - powiedziała rzeczniczka, cytowana przez Polskie Radio. 

Dodała, że te prace mogą jeszcze "chwilę potrwać".

Przypomnijmy tyko, że kilka dni temu minister rolnictwa Grzegorz Puda zapowiedział, że w nowej wersji "Piątki" znajdą się "podstawowe zapisy, które były w poprzedniej propozycji ustawy". Zasugerował, że zakaz uboju rytualnego bydła zostanie utrzymany. Tłumaczył to tym, że unijne przepisy zakazują uboju bez ogłuszania, a znowelizowana ustawa ma dostosować polskie prawo do wymogów UE.

– De facto sytuacja wygląda w ten sposób, że Unia Europejska swoim prawem zabrania krajom unijnym stosowania uboju bez ogłuszania. A my chcemy się do tego wymogu dostosować – stwierdził w minionym tygodniu na antenie radiowej Jedynki minister Puda. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

W odpowiedzi na te rewelacje były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski opublikował w mediach społecznościowych post
, w którym wyjaśnił, że Puda mija się z prawdą. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

- Regulujące zasady uśmiercania zwierząt Rozporządzenie Rady (WE) nr 1099/2009 z dnia 24. września 2009 r., w Art. 4 ust. 1 zawiera przepis, że: „Zwierzęta są uśmiercane wyłącznie po uprzednim ogłuszeniu”, ale ust. 4 tego samego Art. 4 Rozporządzenia mówi: „W przypadku zwierząt poddawanych ubojowi według szczególnych metod wymaganych przez obrzędy religijne wymogi ust. 1 (czyli ogłuszenia) nie mają zastosowania, pod warunkiem że ubój ma miejsce w rzeźni”. Przytaczam bardzo precyzyjnie, by nikt nikogo nie wprowadzał w błąd powołując się na Unię Europejską. Również kuriozalnym jest twierdzenie, że jak u nas nie będzie uboju rytualnego bydła (...), to łatwiej nam będzie sprzedawać mięso na rynek unijny – pisze były minister rolnictwa.

Ardanowski dodaje, że spośród wszystkich krajów Europy (UE i pozostałe) nie ma ograniczeń uboju rytualnego w 33 krajach, w 5 krajach jest wymóg wcześniejszego ogłuszenia, w kolejnych 5 krajach wymagane ogłuszenia po wykonaniu cięcia, a w jednym kraju, Finlandii, wymagane jest znieczulenie (sedacja) w czasie uboju.



ksz, na podst. IAR, Polskie Radio, fot. Twitter
Kamila Szałaj
Autor Artykułu:Kamila Szałaj Redaktorka portalu tygodnik-rolniczy.pl i Tygodnika Poradnika Rolniczego. Kamila Szałaj jest ekspertką z zakresu polityki rolnej w Polsce oraz rynków rolnych. Specjalizuje się także w kwestii dopłat bezpośrednich i dotacji dla rolnictwa. Podejmuje też tematy dotyczące bezpieczeństwa w rolnictwie oraz interwencji w obronie rolników. Zdobyła 1. miejsce w ogólnopolskim konkursie KRUS „W rolnictwie można pracować bezpieczniej”. W 2018 roku odznaczona przez ministra rolnictwa medalem Zasłużony dla Rolnictwa.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
18. kwiecień 2024 05:25