StoryEditor

Trwają kontrole poselskie instytucji monitorujących produkty rolne z Ukrainy. Powstanie komisja śledcza ds. importu zbóż?

Konfederacja żąda komisji śledczej w sprawie ukraińskiego zboża, a politycy Koalicji Obywatelskiej przeprowadzą dzisiaj kontrolę poselską w 6 instytucjach odpowiedzialnych za nadzór i kontrole importu ziarna z Ukrainy. Sprawa zbóż stała się politycznym tematem nr. 1. Kto odpowiada za niekontrolowany napływ ziarna do Polski i katastrofę na krajowym rynku zbóż?
13.04.2023., 14:04h

Podczas konferencji prasowej w Sejmie politycy Konfederacji zapowiedzieli złożenie wniosku o powołanie komisji śledczej w sprawie ukraińskiego zboża.

- Dziś Konfederacja składa wniosek o specjalną komisję śledczą; rozpoczynamy zbiórkę podpisów. I jest to sprawa na specjalną komisję śledczą, bo sprawa jest publiczna, dotyczy szczytu władzy politycznej i wręcz polityki unijnej i międzynarodowej, dotyczy działania służb państwowych, dotyczy też spraw, co do których są wątpliwości prawne – poinformował poseł Krzysztof Bosak, który podkreślił, ze zdaniem ekspertów w polskim porządku skarbowo-celnym nie ma czegoś takiego jak zboże techniczne.

Niekontrolowany import w Ukrainy winą rządu?

- Zalew polskiego rynku towarami z Ukrainy, który ma miejsce w wyniku rozporządzenia Unii Europejskiej, trwa od mniej więcej  roku, okazuje się być zalewem, który został świadomie dopuszczony przez rząd i nawet przyspieszony przez rząd – przekonywał Krzysztof Bosak.

Politycy Konfederacji zwrócili uwagę, że rolnicy szacują straty na miliardy złotych. A poszkodowani w całej sprawie są też konsumenci. - Okazuje się, że zboże, które wjeżdżało jako tzw. techniczne, było sprzedawane następnie jako paszowe, czy sprzedawane do młynów, jako zboże spożywcze. Okazuje się, że służby skarbowe, inspekcje rolne, weterynaryjne, odstępowały od prowadzenia standardowych kontroli – mówił K. Bosak, który przypomniał, że rozporządzenie unijne znosiło cła i kwoty, ale nie znosiło obowiązku badania ziarna. Tymczasem jego zdaniem polski rząd nacisnął na służby podległe, żeby nie kontrolowały napływu płodów rolnych z Ukrainy. Co w ocenie Konfederacji jest zamierzonym złamaniem prawa.  

- Mamy do czynienia z działaniem rządu na szkodę na wielką szkodę gospodarczą polskiego rolnictwa, a także polskiego drobiarstwa, polskiej branży paszowej, polskiego przetwórstwa; i mamy do czynienia z działaniem zamierzonym – dodał poseł Bosak.

Proceder importu zbóż do Polski trwa

Zdaniem polityków Konfederacji ten proceder cały czas trwa.

- Z wczorajszych doniesień „Rzeczpospolitej” wynika, że zboże z Ukrainy ciągle wjeżdża, tym razem nie jako tak zwane zboże techniczne, tylko jako - uwaga - częściowo przemysłowe; i nikt tego nie kontroluje. Podobno służby celne mają obowiązek odprawiać każdą ciężarówkę szybciej  niż w 3 minuty, co powoduje, że nie ma nawet czasu otwierać prawidłowo plandeki – relacjonował Krzysztof Bosak.

Problemem jest także import drobiu, jaj i owoców miękkich

Z kolei poseł Stanisław Tyszka wskazał na rozwojowy charakter tej sprawy, która nie dotyczy tylko rynku zbóż.

- Mamy do czynienia już w tym momencie z napływem  również drobiu i jaj gorszej jakości, drobiu, które również nie spełnia bardzo wysokich wymogów UE. W produkcji drobiu Polska jest potentatem i liczącym się eksporterem, tymczasem napływa drób, który nie spełnia tych wymogów, które narzuca nam UE. Za chwilę będziemy mieli problem z napływem owoców z rynku ukraińskiego – ostrzegał S. Tyszka.

Kontrola poselska w państwowych instytucjach i urzędach

Z kolei posłowie Koalicji Obywatelskiej rozpoczęli w czwartek o godzinie 14.00  kontrolę w 6 instytucjach odpowiedzialnej za nadzór i kontrole importu zboża z Ukrainy, szczególnie tzw. zboża technicznego. Kontrola odbędzie się w ministerstwie rolnictwa, ministerstwie aktywów państwowych, Głównym Inspektoracie Weterynarii, Głównym Inspektoracie Sanitarnym oraz Główny Inspektoracie Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.

Posłowie zażądali udostępnienia dokumentów dotyczących następujących spraw:

  • w jakiej ilości sprowadzono zboże z Ukrainy do Polski w ciągu ostatnich 12 miesięcy,
  • ile transportów zboża został poddanych kontroli,
  • w jaki sposób były prowadzone kontrole i jakie są wyniki przeprowadzonych badań,
  • czy Krajowa Administracja Skarbowa planuje wdrożyć, nowe specjalne procedury w związku z obecną sytuacją geopolityczną wobec towarowych transportów przewożących zboże z i na terytorium Ukrainy.  

- 15 października zeszłego roku minister Kowalczyk twierdził, że Krajowa Administracja Skarbowa kontroluje zboże techniczne. Będziemy więc chcieli się dowiedzieć ile go było i gdzie poszło. Chcemy się dowiedzieć także czy zboże techniczne było sprzedawane jako zboże konsumpcyjne lub paszowe – mówi w rozmowie z TAP posłanka Dorota Niedziela.

Wyniki kontroli poznamy w piątek 14 marca br

wk

Fot. Siara

 

 

Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
19. kwiecień 2024 06:21