Jesteś w strefie Premium
Wapnowanie gleb, likwidacja azbestu i odpadów rolniczych
Wapnowanie gleb oraz likwidacja azbestu i odpadów porolniczych. Ministerstwo środowiska przedstawiło w Sejmie program pomocy dla polskiej wsi.
Nowością jest oczywiście program wapnowanie gleb, który ma przeciwdziałać jej degradacji. Na ten cel budżet państwa przewiduje budżet na poziomie 300 mln zł.
Gospodarstwa 25 ha mogą liczyć na dotowanie zakupu wapna w wysokości 300 zł do tony czystego składnika. W przypadku gospodarstw w przedziale 25–50 ha, stawka dotacji spada do 200 zł do tony czystego składnika. A w gospodarstwach w przedziale 50–75 ha będzie to 100 zł. Nie będzie dofinansowania w gospodarstwach powyżej 75 ha.
- Gradację wzięliśmy pod uwagę z tego powodu, że właśnie w małych gospodarstwach najczęściej występuje degradacja gleb, a najmniej stosowane jest wapnowanie - tłumaczył w Sejmie minister środowiska Henryk Kowalczyk.
Realizatorem programu będą wojewódzkie fundusze ochrony środowiska i gospodarki wodnej we współpracy z Krajową Stacją Chemiczno-Rolniczą. Rolnicy powinni zgłaszać się do Krajowej Stacji Chemiczno-Rolniczej, aby, po pierwsze, uzyskać badanie gleby pod względem kwasowości, po drugie, uzyskać zalecenie co do stosowania potrzeb nawozowych. Następnie po zakupie wapna należy wystąpić o refundację do wojewódzkiego funduszu ochrony środowiska za pośrednictwem Krajowej Stacji Chemiczno-Rolniczej.
Gospodarstwa 25 ha mogą liczyć na dotowanie zakupu wapna w wysokości 300 zł do tony czystego składnika. W przypadku gospodarstw w przedziale 25–50 ha, stawka dotacji spada do 200 zł do tony czystego składnika. A w gospodarstwach w przedziale 50–75 ha będzie to 100 zł. Nie będzie dofinansowania w gospodarstwach powyżej 75 ha.
- Gradację wzięliśmy pod uwagę z tego powodu, że właśnie w małych gospodarstwach najczęściej występuje degradacja gleb, a najmniej stosowane jest wapnowanie - tłumaczył w Sejmie minister środowiska Henryk Kowalczyk.
Realizatorem programu będą wojewódzkie fundusze ochrony środowiska i gospodarki wodnej we współpracy z Krajową Stacją Chemiczno-Rolniczą. Rolnicy powinni zgłaszać się do Krajowej Stacji Chemiczno-Rolniczej, aby, po pierwsze, uzyskać badanie gleby pod względem kwasowości, po drugie, uzyskać zalecenie co do stosowania potrzeb nawozowych. Następnie po zakupie wapna należy wystąpić o refundację do wojewódzkiego funduszu ochrony środowiska za pośrednictwem Krajowej Stacji Chemiczno-Rolniczej.
- Mam nadzieję, że przez kilka lat, cyklicznie uda nam się zlikwidować problem nadkwasowości gleb - dodał minister Kowalczyk.
Usuwanie azbestu
Program usuwania azbestu funkcjonuje od 2003 r. i przewidywał jego likwidację do 2032 r. Ale w ostatnim czasie tempo jego realizacji znacznie osłabło i Najwyższa Izba Kontroli uznała nawet, że do jego zakończenia będzie potrzeba … 200 lat. W latach 2009–2014 Ministerstwo Gospodarki przeznaczyło na usuwanie azbestu 14,3 mln zł.-Stąd program, który wprawdzie funkcjonuje, ale w bardzo ograniczonym zakresie, postanowiliśmy bardzo mocno przyspieszyć, żeby każdy, kto chce zmienić pokrycie dachowe i zlikwidować azbest, nie miał problemu z jego zagospodarowaniem po zdjęciu z dach - zachwalał działania swojego resortu H. Kowalczyk.
Dofinansowanie programu wzrośnie do 170 mln zł. Wprowadzone zostały także ułatwienia dla gmin. W tej chwili pomoc dla nich jest na poziomie 50%, dlatego gminy nie kwapią się występować o wnioski. Dlatego resort środowiska zróżnicował poziom wsparcia w zależności o zasobności gminy. Te najbiedniejsze dostaną całkowity zwrot wydatków.
Odpady rolnicze
Kolejny problem, który się pojawił w ostatnich latach dotyczy odpadów porolniczych, czyli folii, opakowań po nawozach, worków po nawozach, sznurków itd. Resort środowiska uznał, że należy wdrożyć program zbierania tych odpadów, które zalegają u rolników. - Nie chcemy, żeby one trafiły na nielegalne składowiska odpadów czy gdziekolwiek w inne miejsca - powiedział H. Kowalczyk.
Na razie wystartował program pilotażowy w siedmiu gminach na północy województwa mazowieckiego, czyli w tych gminach, gdzie jest intensywna produkcja mleka. Po zakończeniu pilotażu program zostanie uruchomiony w całej Polsce. Koszty zebrania i zagospodarowania folii nie powinny przekraczać 500 zł/t, sznurka i innych odpadów 700 zł/t.
wk
wk
Przeczytaj również
Henryk Kowalczyklikwidacja azbestuMinisterstwo Środowiskaodpadyprogram dla wsitopagrar Polskawapnowanie