Wojciechowski: rolnictwo oparte na intensywnej produkcji powinno odejść do historii

Nie ma się czego obawiać. Unijny komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski przekonuje do Europejskiego Zielonego Ładu. Jego zdaniem rolnictwo oparte na intensywnej produkcji powinno odejść do historii a przyszłość jest w małych i średnich gospodarstwach.
Zdaniem komisarza, w rolnictwie trzeba podjąć działania na rzecz ograniczenia emisji gazów cieplarnianych i innych negatywnych zjawisk środowiskowych. Przyznał, że takie postawienie sprawy wywołało wiele kontrowersji oraz protestów ze strony rolników.
– Chce bardzo stanowczo powiedzieć, że kierunek związany z Zielonym Ładem to jest szansa dla rolnictwa. To nie jest zagrożenie – przekonywał posłów komisarz J. Wojciechowski.
Skrytykował obecny model rolnictwa w którym, żeby konkurować trzeba być coraz większym rolnikiem .
– Potrzebna jest coraz większa koncentracja produkcji. Już nie 20 świń tylko 100, już nie 100 tylko 500, już nie 500 tylko kilka tysięcy. Widzimy to w Polsce jak gwałtownie kurczy się liczba gospodarstw zajmujących się hodowlą trzody chlewnej. Zielony Ład jest próbą doprowadzenia działalności rolniczej do większego zrównoważenia. Ten sposób działalności rolniczej coraz bardziej intensywnej coraz bardziej skoncentrowanej, to nie jest dobry kierunek, bo prowadzi do likwidacji kolejnych gospodarstw – przekonywał komisarz Wojciechowski.
– One też mają swoje miejsce i mogą być produktywne. Trzeba im tylko pomóc – mówił J. Wojciechowski.
Komisarz Wojciechowski powiedział, że rolnictwo jest odpowiedzialne za 1/10 emisji gazów cieplarnianych a wiąże się to głównie z hodowlą. Choć różnice pomiędzy poszczególnymi krajami UE są również ogromne. Średni poziom emisji to jest 2,5 tony z hektara. Ale na Węgrzech i Rumunii jest to niewiele ponad 1 tonę, w Polsce jest to 2,2 t/ha, ale w Belgii jest to ponad 7 t/ha a Holandia powyżej 10 t/ha.
Zdaniem komisarza ds. rolnictwa, należy walczyć z praktyką coraz dalszego wożenia żywności po Europie.
Fot. Twitter/Janusz Wojciechowski