Reklama zniknie za 11 sekund

r e k l a m a
PARTNER
r e k l a m a
Strona główna>Artykuły>Prawo>Aktualności>

Wykradli prawie 2,5 tony wieprzowiny wartej 38 tys. zł

Obrazek

Dwóch mężczyzn z woj. warmińsko-mazurskiego postanowiło sobie dorobić, okradając ubojnię, w której byli zatrudnieni. Przez 2 lata wynieśli z zakładu w sumie około 2500 kg wieprzowiny.

Aneta Lewandowska26 listopada 2021, 13:07

Na gorącym uczynku

Sytuacja wydarzyła się w ubojni w gminie Nidzica (woj. warmińsko-mazurskie). Dyżurny nidzickiej jednostki Policji odebrał zgłoszenie o kradzieży w zakładzie ubojowym. Kradzież zgłaszał właściciel. Na miejsce wysłano patrol, który potwierdził, że ubojnię okradziono – z mięsa.

Dwóch pracowników zakładu, mieszkańców tej samej gminy, zostało przyłapanych na gorącym uczynku przez pracodawcę. Mężczyźni, w wieku 46 i 55 lat, próbowali odjechać autem, w którego bagażniku przewozili mięso. Po oględzinach osobowego volkswagena, który należał do młodszego z mężczyzn, okazało się, że w skrzynkach zapakowanych w aucie jest około 130 kg wieprzowiny.

Nie pierwszy raz

Ta „dodatkowa działalność zarobkowa” nie była jednorazowym wybrykiem. Jak wkrótce ustalili policjanci, 46-latek od 2 lat regularnie wynosił z ubojni mięso. Przez ostatnie kilka miesięcy mężczyzna miał partnera – do procederu dołączył 55-latek.

Szacowane straty dla przedsiębiorcy, które przez ten czas spowodowali mężczyźni, to ponad 38 000 złotych – skradziono łącznie blisko 2500 kg wieprzowiny. Co więcej, funkcjonariusze przebadali zatrzymanych alkomatem na terenie miejsca pracy. Starszy z nich miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Do 5 lat pozbawienia wolności

Podstępni pracownicy trafili do aresztu, a o ich losach zadecyduje sąd. 46-let mieszkaniec gminy Nidzica usłyszał w sumie 49 zarzutów kradzieży, podczas gdy jego kompanowi zostały postawione 4 zarzuty kradzieży. Drugi z mężczyzn przyznał się do winy, dodatkowo odpowie za podejmowanie czynności zawodowych w miejscu pracy będąc nietrzeźwym. Mężczyznom za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Połasił się na boczek

Co ciekawe, kilka tygodni wcześniej warmińsko-mazurska Policja otrzymała zgłoszenie w podobnym temacie. Tym razem chodziło o boczek.

Kierowca ciężarówki-chłodni, który miał przewieźć kilkanaście ton mięsa za granicę, zanim wyruszył w drogę, zerwał zabezpieczenia na naczepie, włamał się do środka i ukradł około 130 kg boczku. 45-latek nie spodziewał się, że ktokolwiek zauważy brak tej ilości.

Tak się złożyło, że pracodawca zorientował się w nieprawidłowościach i kierowca został zatrzymany. Wieprzowina o wartości wycenionej na ponad 2000 złotych wróciła do właścicieli. Mężczyźnie za kradzież z włamaniem grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

al na podst. Policja Warmińsko-Mazurska
fot. policja.gov.pl



Picture of the author
Autor Artykułu:Aneta Lewandowska
Pozostałe artykuły tego autora

Ważne Tematy

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)