Zalewanie zasuszonych torfowisk. 400 ha ziemi, znajdzie się pod wodą?

Nad zapisami unijnej strategii na rzecz bioróżnorodności trwają negocjacje, pomiędzy Polską a Komisją Europejską. Polski rząd chciałby, żeby KE zrezygnowała z części planów, w tym z zalewania zasuszonych torfowisk.
400 ha ziemi znajdzie się pod wodą?
- Problem w tym, iż w Polsce tereny zasuszonych dla potrzeb rolnictwa torfowisk stanowi, wciąż uprawianych ok. 400 ha ziemi rolnej. Wiele hektarów osuszonych torfowisk jest w tej chwili wykorzystywanych do celów uprawnych w województwach: podlaskim, pomorskim, czy kujawsko-pomorskim Wprowadzenie rozporządzenia w proponowanym obecnie brzmieniu nie pozwoli, na jakąkolwiek interpretację, a w konsekwencji doprowadzi do zalania ogromnej części służących celom rolniczym ziemi, pozbawiając ciężko pracujących ludzi możliwości gospodarowania. Zapisy te uderzają zatem w polskich rolników, polskie bezpieczeństwo żywnościowe, oraz są jawnie sprzeczne z naszym interesem narodowych - napisał w zapytaniu do MRiRW poseł Stefan Krajewski z klubu Koalicji Polskiej.Ministerstwo rolnictwa odpowiedziało, że w czerwcu ubiegłego roku, Komisja Europejska przedstawiła wniosek, który dotyczył rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie odbudowy zasobów przyrodniczych, a także ocenę jego wpływu. Wniosek powiązany jest ze strategią „Przywracanie przyrody do naszego życia”. Prace nad projektem rozporządzenia prowadzone są w komisjach Parlamentu Europejskiego, a także na poziomie grupy roboczej Rady Unii Europejskiej pod kierownictwem prezydencji szwedzkiej.
Długoterminowa i trwała odbudowa bioróżnorodności
Na państwach należących do Unii Europejskiej spoczywa obowiązek przygotowania i realizacji Krajowych Planów Odbudowy. Celem tego projektu jest przyczynienie się do trwałej i długoterminowej odbudowy różnorodności biologicznej i odpornej przyrody na obszarach zarówno lądowych, jak i morskich UE przez odbudowę ekosystemów.
Cele wyznaczone w projekcie rozporządzenia w zakresie rolnictwa i rybołówstwa są bardzo ambitne i dotyczą odbudowy ekosystemów rolniczych i morskich do 2030 r. (kolejne progi czasowe to 2040 r. i 2050 r.), poprzez m.in.:
- zwiększenie odsetka gruntów rolnych z elementami krajobrazu o wysokiej różnorodności;
- zwiększenie liczebności pospolitych ptaków krajobrazu rolniczego;
- zwiększenie zasobów węgla organicznego w glebach mineralnych;
- odbudowę gleb organicznych użytkowanych rolniczo poprzez m.in. ponowne nawodnienie osuszonych torfowisk;
- zwiększenie liczebności motyli na obszarach trawiastych;
- odbudowę morskich typów siedlisk i gatunków, występujących w tych typach siedlisk w odniesieniu do co najmniej 30% obszarów każdej grupy typów siedlisk, których stan nie jest dobry.
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi domaga się, aby zrezygnowano z przepisów, które określają konkretne poziomy wzrostu wskaźników dla ekosystemów rolniczych do osiągnięcia przez państwa członkowskie w poszczególnych latach. Zaproponowali modyfikację przepisu, aby ten umożliwiał utrzymanie poziomów wskaźnikowych na stałej wielkości, gdyż przepis zaproponowany przez Komisję Europejską wskazuje jedynie na trend wzrostowy. Według MRiRW należy pod uwagę brać warunki przyrodnicze, w tym stan bioróżnorodności poszczególnych państw należących do Unii Europejskiej, który powinien być podstawą do ewentualnego uszczegóławiania wskaźników w Krajowych Planach Odbudowy. Dzięki temu cele powinny być bardziej realne do osiągnięcia, nakłady i straty do osiągnięcia tych korzyści zbilansowane.
Ochrona gleb najbogatszych w węgiel
Zobacz także: Normy GAEC w dopłatach bezpośrednich za 2023 rok. Rolniczy temat, odc. 37
wk