StoryEditor

Gorzki smak cukru

Międzynarodowa Konfederacja Europejskich Producentów Buraka Cukrowego, obradująca w miniony weekend w Berlinie, wezwała Komisję Europejską do zmiany polityki wobec zewnętrznych dostawców cukru, sprowadzanego na potrzeby Unii Europejskiej.
10.06.2015., 15:06h

Zerowe albo bardzo obniżone stawki celne dla kontrahentów spoza Wspólnoty, zaaprobowane przez Komisję Europejską w ramach rynkowej reformy, to jedna z najważniejszych przyczyn spadku cen cukru w krajach unijnych. Uderza to zarówno w plantatorów buraka cukrowego jak i w producentów cukru.

Na początku 2015 r. ceny najwyższe od 6 lat

– Na początku roku 2015 ceny osiągnęły najniższy poziom od sześciu lat – podkreśla Kazimierz Kobza, dyrektor biura w Krajowym Związku Plantatorów Buraka Cukrowego i uczestnik kongresu. – W efekcie reform przeprowadzanych Komisję  obniżyły się z 730 euro za tonę cukru do 404, czyli poniżej kosztów wytwarzania –dodaje.

Międzynarodowa  Konfederacja  Europejskich Producentów Buraka Cukrowego (CIBE) reprezentuje ponad 300 tysięcy  plantatorów z 18 krajów. Dostarczają oni surowiec, z którego wywarzane jest 55% cukru produkowanego na świecie. Sektor buraka cukrowego jest jedynym z sektorów produkcyjnych w Unii, który zasila  ze środków własnych  budżet ogólny Unii  za pośrednictwem rocznej opłaty, wyjaśnia Kazimierz Kobza. Wynosi ona 160 mln euro, a składają się na nią plantatorzy i producenci cukru.

Niższe ceny na pólkach sklepowych

Pozostaje faktem, że spadek cen płaconych plantatorom za buraki, a producentom za cukier  zaowocował  dużo niższymi cenami na półkach sklepowych.
– To krótkotrwała korzyść - uważa Kazimierz Kobza – bo szybko może być drożej,   jeżeli  zaczną bankrutować kolejne cukrownie i rolnicy uprawiający buraki w Unii. Plantatorzy nie będą uprawiać buraków i dokładać do interesu, cukrownie również  nie będą  przerabiać surowca i sprzedawać cukru poniżej swoich kosztów – zaznacza gość Polskiego Radia 24.

Zdaniem Kobzy, średnia cena za tonę cukru, pozwalająca utrzymać system produkcji w Europie, powinna wynosić 500 euro za tonę. 

– Jeżeli  przestaniemy  produkować, to Brazylia, która jest największym eksporterem czy Tajlandia, powiedzą nam, ile ten cukier naprawdę  kosztuje - przestrzega ekspert.

Warto podkreślić, że Unia Europejska począwszy już od 2007 roku, stała się jednym z największych na świecie importerów  cukru netto.    dk

Więcej czytaj na gospodarka.polskieradio.pl

Fot. Sierszeńska

Bartłomiej Czekała
Autor Artykułu:Bartłomiej Czekała Redaktor naczelny portalu topagrar.pl, dyrektor PWR online
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
25. kwiecień 2024 13:15