Jesteś w strefie Premium
Jest derogacja dla buraka

Decyzją z 1 grudnia minister rolnictwa zezwolił na stosowanie dwóch zapraw nasiennych zawierających neonikotynoidy w buraku.
Wiadomość ta zapewne ucieszy plantatorów. W końcu szkodniki okołowschodowe mają kolosalne znaczenie dla obsady a to przekłada się bezpośrednio na plon. Jednak radość nie dotyczyć będzie wszystkich. Dlaczego?
Problem w tym, że zezwolenie dotyczy dwóch zapraw, ale ograniczonej ilości, a konkretnie powierzchni, na których będą wysiane buraki. Zarówno dla zaprawy Cruiser SB 600 FS jak i Montur Forte 230 FS zezwolenie dotyczy po 40 tys. ha. Co prawda dla Cruisera jest to 1 200 litrów a dla środka Montur Forte 4 800 litrów, ale wynika to z innych dawek preparatów (Montut 100 ml/ 1 jednostkę siewną nasion a Criuser 25 ml + Force 20 CS 30 ml /jednostkę siewną nasion otoczkowanych). Zatem obsianych nasionami zaprawionymi zostanie jedynie maksymalnie 80 tys. ha. Przy szacowanej powierzchni uprawy buraka na tym samym poziomie co w mijającej kampanii (240 794 ha) wystarczy to na około 1/3 powierzchni tej rośliny. Na pozostałej części rolnicy będą musieli walczyć ze szkodnikami innymi środkami i metodami. Przynieść może to nie tylko mniejszą skuteczność, ale i większe obciążenie środowiska.
Zezwolenie na zastosowanie wydane jest na wniosek Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego po uzyskaniu pozytywnej opinii IOR–PIB w Poznaniu. Jednak takie zezwolenie niesie za sobą dodatkowe obowiązki dla KZPBC. Należy do nich poinformowanie Głównego Inspektora Ochrony Roślin i Nasiennictwa, w terminie nie później niż 7 dni, po wprowadzeniu na terytorium RP zapraw o fakcie ich wprowadzenia, w tym ilości i miejsca składowania oraz wskazania Głównemu podmiotów, w których zostaną zaprawione nasiona buraka cukrowego w systemie ESTA, minimum 3 dni przed planowaną datą rozpoczęcia procesu zaprawiania. Po zaprawianiu, do 31 października związek musi przedłożyć sprawozdanie.
Zezwolenie dotyczy zwalczania szkodnika, który ostatnio namnożył się masowo w Polsce – skośnika buraczaka. Obecne etykiety produktów informują, że zaprawy zarejestrowane są do zwalczania jedynie tego owada. Jednak ze starszych wersji etykiet wiemy, że zwalczały także inne owady, jak. np. drobnica burakowa, szkodniki glebowe (drutowce, pędraki), mszyca trzmielinowo-burakowa, pchełka burakowa, śmietka ćwiklanka.
tcz
Problem w tym, że zezwolenie dotyczy dwóch zapraw, ale ograniczonej ilości, a konkretnie powierzchni, na których będą wysiane buraki. Zarówno dla zaprawy Cruiser SB 600 FS jak i Montur Forte 230 FS zezwolenie dotyczy po 40 tys. ha. Co prawda dla Cruisera jest to 1 200 litrów a dla środka Montur Forte 4 800 litrów, ale wynika to z innych dawek preparatów (Montut 100 ml/ 1 jednostkę siewną nasion a Criuser 25 ml + Force 20 CS 30 ml /jednostkę siewną nasion otoczkowanych). Zatem obsianych nasionami zaprawionymi zostanie jedynie maksymalnie 80 tys. ha. Przy szacowanej powierzchni uprawy buraka na tym samym poziomie co w mijającej kampanii (240 794 ha) wystarczy to na około 1/3 powierzchni tej rośliny. Na pozostałej części rolnicy będą musieli walczyć ze szkodnikami innymi środkami i metodami. Przynieść może to nie tylko mniejszą skuteczność, ale i większe obciążenie środowiska.
Zezwolenie na zastosowanie wydane jest na wniosek Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego po uzyskaniu pozytywnej opinii IOR–PIB w Poznaniu. Jednak takie zezwolenie niesie za sobą dodatkowe obowiązki dla KZPBC. Należy do nich poinformowanie Głównego Inspektora Ochrony Roślin i Nasiennictwa, w terminie nie później niż 7 dni, po wprowadzeniu na terytorium RP zapraw o fakcie ich wprowadzenia, w tym ilości i miejsca składowania oraz wskazania Głównemu podmiotów, w których zostaną zaprawione nasiona buraka cukrowego w systemie ESTA, minimum 3 dni przed planowaną datą rozpoczęcia procesu zaprawiania. Po zaprawianiu, do 31 października związek musi przedłożyć sprawozdanie.
Zezwolenie dotyczy zwalczania szkodnika, który ostatnio namnożył się masowo w Polsce – skośnika buraczaka. Obecne etykiety produktów informują, że zaprawy zarejestrowane są do zwalczania jedynie tego owada. Jednak ze starszych wersji etykiet wiemy, że zwalczały także inne owady, jak. np. drobnica burakowa, szkodniki glebowe (drutowce, pędraki), mszyca trzmielinowo-burakowa, pchełka burakowa, śmietka ćwiklanka.
tcz
Przeczytaj również
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora