Oceniamy mniej krów

Wzrosła wydajność mleczna, wielkość stad i długość użytkowania… ale za to mamy 23,2 tys. krów i tysiąc stad mniej pod oceną! – to jeden z wniosków oceny wartości użytkowej krów mlecznych za 2020 rok.
Te czynniki mogły przyczynić się do zmniejszającego się pogłowia krów w Polsce (stanowią ok. 38% ogółu bydła w Polsce). W przypadku krów użytkowanych mlecznie, z naszych obór ubyło w ciągu roku 38,76 tys. szt. To trend ogólnoeuropejski, który trwa z nielicznymi wyjątkami od kilku lat, również w Polsce (wg GUS).
Podobnie jak w poprzednich latach, mamy do czynienia z istotną poprawą wydajności krów, która związana jest z większą intensyfikacją i ograniczaniem kosztów jednostkowych produkcji mleka. W ciągu 10 lat u krów objętych oceną parametr ten poprawił się o 1843 kg – do 8823 kg mleka (4,07% tłuszczu i 3,41% białka), z czego wzrost o 293 kg dotyczy ostatniego roku (wzrost w 2019 r. w stosunku do 2018 r. wynosił 232 kg).
W przypadku rasy hf (HO) wzrost był jeszcze większy, tj. o ponad 2 tys. i 300 kg odpowiednio w stosunku do 2010 i 2019 r. Oceniane zwierzęta niezmiennie produkują dużo więcej mleka niż te z populacji masowej, tj. 6440 kg/szt. (wg szacunków IERiGŻ). W 2020 r. oceną bydła mlecznego objętych było w Polsce 797,4 tys. krów, co stanowiło 36,93% pogłowia ogółem.
Niestety, oznacza to o ponad 23,2 tys. mniejsze pogłowie aktywnych krów. Powyższe dane, opublikowane przez Polską Federację Hodowców Bydła i Producentów Mleka, dotyczą więc nieco ponad ok. 1/3 krów mlecznych.
Ile mleka wyprodukowały krowy rekordzistki w 2020 roku? Jaka jest struktura rasowa krów mlecznych w Polsce? W jakich stadach są utrzymywane? Zamówi prenumeratę i przeczytaj zestawienie w najnowszym wydaniu dodatku specjalnego „top bydło”.
Fot. Wieczorek