Jeszcze bardziej drogi rzepak

Rzepak ze starych zbiorów na światowych giełdach, w całym tygodniu obracał się wokół 900 euro/t, ale wczoraj po południu giełdy znów wystrzeliły i mamy kolejny rekord. Nieco inna sytuacja jest z rzepakiem na nadchodzące żniwa.
Notowania rzepaku na giełdzie Matif cały tydzień utrzymywały wysokie kursy, wciąż kręcąc się wokół 900 euro/t. Także na czwartkowym otwarciu rzepak na maj zachowuje się w miarę neutralnie i kosztował 900,25 euro/t. Końcówka giełdowego dnia była jednak zaskakująca, bo rzepak kolejny już raz wyskoczył z bloków startowych zyskując w ciągu jednego dnia giełdowego 29 euro/t i majowe kontrakty kosztują 928,5 euro/t. Biorąc pod uwagę tygodniową perspektywę, na paryskiej giełdzie mamy wzrosty o 45 euro. Zdecydowanie tańszy jest rzepak z nowych zbiorów, bo kontrakty sierpniowe kosztują 743 euro/t.
Na światowym rynku rzepak jest wciąż drogi, bo niezbyt pomyślne wieści dla rynku oleistych napływają z sojowych bilansów. USDA w swoim marcowym raporcie zmniejszyło szacunki światowych zbiorów soi aż o 10 mln t. Dostrzegając głównie problemy z plonami u największych producentów soi na świecie Brazylii i Argentynie. Tylko amerykańską produkcję soi eksperci USDA pozostawili bez zmian (120,7 mln t), za to w Brazylii zbiory mają być mniejsze niż szacowano przed miesiącem o 7 mln t i wyniosą 127 mln t, a w Argentynie obniżka wynosi 1,5 mln t i zebrane zostanie 43,5 mln t tegorocznej soi. Światowe zapasy soi są redukowane o 3 mln t i wyniosą niecałe 90 mln t, będąc aż o 12 mln t niższe niż na koniec poprzedniego sezonu, a o 7 mln ton niższe od zakończenia sezonu 2019/20.
Dlatego soja drożejąc od początku marca dochodzi do rocznych maksimów i kosztuje 620 USD/tonę. Roczny wzrost cen soi wynosi już ponad 17,5%.
Wysokie kursy rzepakowe wspierają także swoim ponownym skokiem cen, wcześniej spadające od kilku dni ceny ropy. W czwartek ceny ropy idą w górę po tym, jak Międzynarodowa Agencja Energii ostrzegła, że od kwietnia rynki mogą zacząć tracić 3 mln baryłek rosyjskiej ropy na dzień. Spadek podaży może więc być dużo większy niż zakładano wcześniej, spodziewając się redukcji ok. 1 mln baryłek/dobę.
Ceny ropy naftowej na powrót zaczęły przekraczać 100 dolarów za baryłkę, a wczoraj znów podskoczyły o 8%. Ropa brent kosztuje 109,35 USD/baryłka, a ropa WTI 106,05 USD/baryłka.
W Polsce ceny jednak zostały skorygowane, zapewne efekt popołudniowych podwyżek kursów będzie widoczny dopiero dzisiaj po otwarciu giełd. Na obniżki wpływ wywiera mocniejsza złotówka, za euro płacimy 4,68 zł. A mniej o 12 groszy w relacji do euro, to dla rzepaku wychodzi ponad 100 złotych taniej i tyle właśnie ceny obniżono.
Większość firm handlowych cen nie zmieniła, i tylko niektórzy płacący najdrożej obniżyli swe ceny o 100 zł/t. Jednak na rynku wciąż najczęściej płacone przez handlowców za stary rzepak ceny wynoszą 4000–4200 zł/t.
Także przetwórcy nieznacznie skorygowali ceny i mówią, że wcześniejsze wysokie propozycje zbyt wielkich ilości w handlu nie przyniosły.
– Wcale tak dużo tego rzepaku się nie wysypało – mówi dyrektor zakupów jednej z olejarni.
Dlatego przetwórcy zajęli się bardziej logistykom zwożeniem wcześniej kupionego rzepaku z magazynów składowych.
Zakłady tłuszczowe za stary rzepak w czwartkowe wczesne popołudnie oferowały:
· ZT Kruszwica dostawy bieżące – 4300 zł/t
Brzeg dostawy bieżące – 4300 zł/t
· ADM Szamotuły dostawy kwiecień – 4280 zł/t
Czernin dostawy kwiecień – 4280 zł/t
· Komagra Tychy dostawy bieżące – 4200 zł/t
Kosów Lacki dostawy bieżące – 4200 zł/t
· Viterra Bodaczów dostawy bieżące – 4200 zł/t
· Bestoil Lasocice dostawy bieżące – 4280 zł/t
Rzepak z nowych zbiorów, jest aktualnie kontraktowany po 3390–3460 zł/t. Niewielu w tych cenach rzepak na żniwa kontraktuje.
UWAGA! W związku z dużymi wahaniami cen podane informacje cenowe należy traktować jako aktualne na 17.03.2022 r. na godz. 13.
Juliusz Urban fot. archiwum taP