Reklama zniknie za 11 sekund

r e k l a m a
PARTNER
r e k l a m a
Jesteś w strefie Premium

„Plaża” na rynku rzepaku

Obrazek

Spadły ceny rzepaku na giełdach, ale osłabiła się złotówka, co powoduje stały poziom cen w kraju.

Jednak niewielu chce dziś sprzedawać na styczeń czy luty, bo do tego czasu ceny mogą wzrosnąć.

dr Juliusz Urban29 listopada 2019, 09:54

Rzepak na krajowym rynku, pomimo spadków giełdowych, jest w tym tygodniu w stabilnych cenach.
A powoduje to słabnąca złotówka, która obecnie zalicza najsłabszy od początku października kurs 4,32 zł za jedno euro, dlatego ekwiwalent ceny krajowej jest niemal na stałym poziomie.

W środku tygodnia Matif mocno pospadał na rzepaku notowanym na luty 2020 r. do poziomów 385 euro/t, by w kolejnych dniach wracać do 388 euro. Na wczorajszym zamknięciu (28.11.2019 r.) kontrakt lutowy zamknął się nieznacznie niżej na 387,25 euro/t, w reakcji na gwałtowny spadek cen olejów na rynkach. Można by zażartować, że efekt jojo trwa w dalszym ciągu tylko gumka się wydłużyła

Przetwórcy, w rozmowach ze mną, jednak nie wątpią w przebicie granicy 400 euro/t w miesiącach zimowych.
Podaż jest jednak tak ograniczona, że rynek nie reaguje na żadne sygnały płynące z giełdy. Handlowcy taki okres handlu, gdy nic się nie dzieje określają jednym słowem „plaża”. I nie należy tego kojarzyć z pięknym lipcowym słońcem i gorącą rynkową atmosferą, a jedynie z leniwym leżakowaniem, bo nie ma co robić.

Relaks dodatkowo zapewnia im dobre pokrycie surowcowe, chociaż z tyłu głowy musi pojawiać się niepokój o drugą połowę sezonu i słabsze zaopatrzenie oraz rywalizację o surowiec z importu.

Szeptem bowiem mówią, że niekoniecznie canola kanadyjska musi przypłynąć w takiej ilości jakiej jest potrzebna na pokrycie surowcowe w Europie, a Ukraina już przestanie eksportować rzepak. Od stycznia wchodzą tam ograniczenia związane z odzyskaniem VAT-u.  Nasi wschodni sąsiedzi eksportować będą teraz olej. 
Przetwórcy podkreślają jednak, że z drugiej strony olej rzepakowy jest najdroższy i może być wypierany z rynku przez inne substytuty.

Na razie tego za bardzo nie widać, a ceny utrzymują się na stałych poziomach i rzepakowcy mówią, że gdyby tylko mieli miejsce w elewatorach to w obecnych cenach kupiliby chętnie więcej surowca. Niestety na luksus miejsca w magazynach mogą pozwolić sobie aktualnie nieliczni i te firmy właśnie kupują na dostawy bieżące z niższymi cenami.

Aktualne ceny rzepaku w zakłady tłuszczowych:

  • ZT Kruszwica dostawy do Brzegu na luty'20 –1670 zł/t 

                              do Kruszwicy na luty 2020 r. – 1670 zł/t               


  • ADM Szamotuły dostawy styczeń               – 1670 zł/t 

                                 Czernin styczeń                – 1640 zł/t


  • Komagra Tychy na bieżąco                         – 1620 zł/t
  • Glencore Bodaczów na grudzień                  – 1653 zł/t
  • Bestoil Lasocice na bieżąco                         – 1570 zł/t 
Ceny rzepaku w punktach skupu zobaczysz tutaj

Sprawdź też najnowsze notowanie cen zbóż.

Juliusz Urban  Foto. Czubiński



Picture of the author
Autor Artykułu:dr Juliusz Urban
Pozostałe artykuły tego autora

Ważne Tematy

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)