Liderzy rynku ciągników w 2018 roku!

Firma New Holland po raz 9 z rzędu może się cieszyć z największej liczby sprzedanych ciągników na naszym rynku. Jak wynika z  informacji CEPIK w 2016 roku niebieskie traktory wybrało 1516 rolników, co daje marce New Holland blisko 15% udziału w rynku.
Wśród hitów sprzedażowych New Holland znalazły się modele TD5 oraz T7. W ścisłej czołówce uplasował się także traktor z serii T5 z ilością 237 zarejestrowanych sztuk. W ostatnich 9 latach, od kiedy marka New Holland zajmuje pierwsze miejsce wśród producentów ciągników rolniczych, 22063 niebieskich ciągników znalazło swoich właścicieli w polskich gospodarstwach.

W minionym 2017 roku wszyscy producenci sprzedali łącznie 10255 nowych traktorów. Za New Hollandem kolejne miejsca przypadły marce John Deere i Zetor. Tuż za podium uplasowała się Kubota. Pierwsza czwórka wiodących marek sprzedała łącznie 4982 ciągniki, co stanowi 48,58% całej puli rejestracji.

W roku 2017 liczba sprzedanych ciągników w porównaniu do 2016 roku wyraźnie wzrosła z 8758 do 10255 sztuk. Natomiast w 2015 roku zarejestrowano 12305 nowych traktorów.

Trudny rok dla branży Jak twierdzą zgodnie wszyscy dilerzy, ubiegły 2017 rok był trudny dla branży, choć lepszy niż 2016. Wielu rolników łudzonych pozytywnym rozpatrzeniem wniosku na modernizację gospodarstw odkładało decyzję o zakupie, choć bądźmy szczerzy niewielu szczęśliwcom udało się wpisać we wniosek nowy traktor. Dopiero w drugiej połowie roku sprzedaż przyspieszyła. Rolnicy nie czekając już na unijne wsparcie (wielu otrzymało negatywne odmowy na złożony wniosek) chętniej kupowali nowy sprzęt i wielu dilerów twierdziło, że rynek wraca do normy. Rozmawiając ze sprzedawcami na początku ubiegłego roku wspólnie szacowaliśmy rynek na ok. 7–8 tys. sztuk, co dla wielu z moich rozmówców i tak było liczbą będącą w sferze marzeń. Dlatego wynik ponad 10 tys. nowych ciągników uważam za pozytyw i małą nadzieję dla branży na kolejny sezon. Oczywiście wynik 10 tys. sztuk jest zapewne zawyżony  przez rejestracje stokowych ciągników dokonywanych przez dilerów, które nie spełniają normy Mother Regulation, która zaczęła obowiązywać od stycznia 2018 roku. Świadczy o tym 2063 rejestracji dokonanych w grudniu. To jedna piąta całej puli, co daje do myślenia. Paweł Twardowski, redaktor działu "top technika" w "top agrar Polska"".