Radosław Zaremba, poszkodowany rolnik, walczy o 200 tys. zł, które mają być rekompensatą za utratę dochodów oraz straty moralne, jakie poniósł w wyniku pomyłki komornika. Negocjacje w tej sprawie rozpoczęły się krótko po tym, jak sprawę nagłośniły media. Jak powiedział pełnomocnik rolnika, to co wpłacił komornik nie pokrywa wszystkich strat poniesionych przez pana Zarembę. Bo wprawdzie znany producent ciągników pożyczył mu traktor na określony czas, jednak rolnik nie zdążył wykonać wszystkich niezbędnych prac.
Komornik, który dopuścił się nieprawidłowości podczas procedury zajęcia mienia został, decyzją sądu, zawieszony w prawach do wykonywania zawodu przynajmniej do czasu zakończenia postępowania przed komisją dyscyplinarną, natomiast asesor podejrzany o przekroczenie uprawnień, został zwolniony. ag, na podst. tvn24
